Barka desantowa C-9979

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
C-9979
Podstawowe dane
Pełna nazwa: Barka desantowa C-9979
Producent: Haor Chall Engineering[1]
Rodzaj: Transportowiec
Specyfikacja techniczna
Szerokość: 370 m[1]
Przyspieszenie maksymalne: 2800 G
Prędkość w atmosferze: 587 km/h[1]
Hipernapęd: Brak[1]
Uzbrojenie: 4 podwójne działa laserowe[1]
Różne
Załoga: 88 droidów[1]
Pasażerowie: 124 droidy
Ładowność: 1800 t
Cena:
  • 200 000 cr (nowy)
  • 75 000 cr (używany)
Rola: Desant wojska
Przynależność:



C-9979 to ciężka jednostka desantowa należąca do Federacji Handlowej. Była przeznaczona do transportowania zarówno czołgów AAT i transportowców lądowych MTT jak i towarów oraz surowców.

Historia

Zanim Federacja Handlowa zawarła pakt z Darthem Sidiousem i gdy była zwykłą organizacją handlową, podobne statki służyły do transportu towarów, surowców i małych pojazdów. Kiedy Federacja Handlowa zaczęła planować budowę własnej armii, zakłady Haor Chall Engineering zaprojektowały uzbrojoną barkę wyłącznie do transportu wojsk. W 32 BBY, gdy padł rozkaz inwazji na Naboo, kilka tysięcy takich barek wylądowało na całej planecie. Od 22 BBY, gdy Federacja przystąpiła do Konfederacji Niezależnych Systemów, statki tego typu stały się podstawą armii desantowej Separatystów. Podczas ataku na Coruscant kilkaset tych jednostek wylądowało na ulicach miasta. Wiele z nich zostało zniszczonych jeszcze w czasie lotu z orbity na planetę przez myśliwce Republiki. Gdy Federacja Handlowa została rozwiązana, wszystkie tego typu statki zostały zezłomowane lub zniszczone przez Imperium Galaktyczne.

Konstrukcja

Główną częścią barek były cztery skrzydła, w których transportowano większość towaru. Ponadto umieszczone tam były również warsztaty, odpowiedzialne za sprawność przewożonych jednostek. Duża rozpiętość skrzydeł wymagała zastosowania pól tensorowych, które zapewniały, że nie dojdzie do uszkodzeń. Generatory pól umieszczone były zarówno na dziobie, wzmacniając zaczepy skrzydeł z resztą pojazdu, jak również w samych płatach, nie dopuszczając do ich opadnięcia.

Transportowce wyposażone były w szereg urządzeń przydatnych w warunkach bojowych, wliczając w to działa laserowe. Główne wrota wyładunkowe były ponadto opatrzone czujnikami wykrywającymi miny i inne możliwe niebezpieczeństwa. Ich wadą było to, że dla ich otwarcia konieczny był równy teren.

Obsługa i ładunek

Zgodnie z doktryną Federacji, statek standardowo obsługiwany był przez droidy bojowe, zarówno przy o pilotażu czy obsłudze uzbrojenia, jak i w przypadku zadań związanych z rozładunkiem czy remontami. Z początku były to jednostki serii OOM, w miarę trwania wojen klonów sukcesywnie zastępowane przez droidy serii B1 - w obu przypadkach w liczbie osiemdziesięciu ośmiu. Przewidziano również możliwość pilotowania tej jednostki przez istoty rozumne, w takim przypadku załoga była nieco większa i liczyła sto czterdzieści osób. Dodatkowo barka przewoziła na pokładzie trzydzieści droidów naprawczych, czterdzieści droidów bojowych, trzydzieści dziewięć droidów-pilotów i piętnaście droidów-strażników. Standardowy ładunek składał się natomiast z dwudziestu ośmiu lekkich transporterów, z których każdy przewoził sto dwanaście droidów bojowych (po siedem transporterów w każdym ze skrzydeł), jedenaście ciężkich transporterów MTT z taką samą załogą (po trzy w skrzydłach dziobowych i komorze wyładunkowej oraz dwa w cokole desantowym) oraz sto czternaście czołgów AAT (po dwadzieścia cztery w skrzydłach dziobowych i po trzydzieści trzy w rufowych).[1] Statek kosmiczny mógł również kosztem większości standardowego ładunku przewieźć zdemontowaną, prefabrykowaną bazę naziemną wyposażoną w prom Sheathipede, trzy czołgi AAT i droidy bojowe różnych typów.

C-9979 w trakcie inwazji na Naboo.

Barki składowane były w hangarach większych okrętów, przechowywane z oddzielonymi skrzydłami w celu ograniczenia zajmowanej przez nie powierzchni. Aby zmniejszyć naprężenia oddziałujące na kadłub, pojazdy te były ładowane dopiero tuż przed odlotem, kiedy podłączano do nich skrzydła. Kiedy transportowce lądowały już na powierzchni planety, wyładunek następował przy pomocy pasów repulsorowych. Uwzględniając sytuację, w której statek przechowywał na swoim pokładzie maksymalny możliwy ładunek, jego pełen desant zajmował około czterdzieści pięć minut.[1]

Barwy

Z początku wszystkie barki desantowe Federacji Handlowej malowane były w identyczne, piaskowo-rdzawe barwy. Później jednak stwierdzono, że skoro statek po wylądowaniu pozostawał na powierzchni ziemi, a nie kursował między planetą a okrętem macierzystym, to przydatny mógł się okazać kamuflaż, który zmniejszyłby wykrywalność jednostki podczas postoju. W związku z tym część C-9979 została przemalowana w barwy odpowiadające z grubsza kolorystyce terenu, na którym przewidywano, że będą operować. W niektórych przypadkach ukrywano je również przy użyciu siatki maskującej.

Przypisy

Źródła