Lar Ndigo

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Lar Ndigo
Rasa: Człowiek
Kolor włosów: Blond
Kolor oczu: Niebieskie
Kolor skóry: Jasna
Przynależność: Nowa Republika
Profesja: Oficer




Lar Ndigo był oficerem służącym we flocie Nowej Republiki.

Historia

W roku 13 ABY Ndigo był oficerem w stopniu porucznika, zasłużonym podczas bitwy o Rirsack, za co dostał awans na kapitana. Po zakończeniu walk przybył na Coruscant, gdzie otrzymał nowe zadanie w postaci dołączenia na okręt generała Solo, zaangażowanego w walki w rejonie Nam Chorios. Przed odlotem spotkał Przewodniczącą Leię Organę Solo która poprosiła go o mienie oka na jej męża.

Kapitan dołączył zbyt późno by zdążyć wziąć udział w walkach na Nam Chorios, jak i w zwycięskiej dla Nowej Republiki bitwie o Pallaxides. Nie mógł jednak narzekać na brak zajęć, ponieważ generał Solo wyznaczył mu zadanie zbadania zaginięcia ciężkiego krążownika Endor. W tym celu otrzymał dowództo jednego z kalamariańskich krążowników typu MC80. Po objęciu dowództwa początkowo musiał mierzyć się z niechęcią kalarmiańskich oficerów, niezbyt pozytywnie nastawionych do podlegania "świerzakowi". Mimo to był wspierany przez swojego zastępcę, który cenił jego zasługi w bitwie o Rirsack

Okręt Ndiga przybył w rejon planetoidy RZ7-6113-23, gdzie po raz ostatni odnotowano obecność Endora. W pewnym momencie wykryto źródło szybko narastającej energii idące z powierzchni. Ndigo dzięki swemu instynktowi kazał natychmiast podnieść do maksimum tarcze ochronne krążownika, słusznie odgadując że to źródło to duże działo przytosowane do ostrzeliwania celów kosmicznych. W wyniku natychmiastowej reakcji uszkodzenia krążownika były tylko niewielkie, ponieważ większość siły niszczącej poszła w tarcze ochronne. Wtedy okręt został zaatakowany przez stare imperialne myśliwce typu Nimbus, te jednak zostały szybko powstrzymane kiedy kapitan nakazał odparcie ataku A-wingom. Kiedy już udało się rozprawić z eskortą, załoga odnotowała niemal gotowość do oddania ponownego strzału z powierzchni planetoidy. Wiedząc że kolejny strzał w uszkodzone tarcze unicestwi krążownik, Ndigo zdecydował się na desperacki krok. Nakazał opuszczenie tarcz do zera i skierowanie całej energi do cięższych dział, by te pełną siłą ostrzelały źródło energii jakie wydzielało niemal gotowe działo. Sztuczka powiodła się, ponieważ artyleria została unicestwiona niemal w ostatniej chwili przed oddaniem drugiego, śmiertelnego strzału.

Po zakończeniu napraw okrętu jednostka skierowała się w kierunku bazy z której dopiero co odnotowano zakończenie ewakuacji pewnej liczby okrętów klas Venator oraz Acclamator. Korzystając z opusztoszenia systemu, dowódca krążownika nakazał zaatakowanie pozornie opuszczaonej bazy. Po krótkiej walce z nielicznym garnizonem ta została opanowana, jednak krótko potem uległa zniszczeniu w wyniku detonacji podłożonych wcześniej ładunków wybuchowych. Po zakończeniu walki złożył meldunek generałowi Solo, biorąc na siebie odpowiedzialnośc za śmierć dwóch drużyn szturmowych. Ndigo proponował rezygnację, jednak Solo odmówił, przypominając mu że po prostu wypełniał jego rozkaz i podjął słuszne decyzje podczas walki.

Źródła