Lon Isoto

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Lon Isoto
Data i miejsce śmierci: 5 ABY, Brentaal IV
Rasa: Człowiek
Kolor włosów: Brązowe
Kolor oczu: Niebieskie
Kolor skóry: Jasna
Przynależność: Imperium Galaktyczne




Lon Isoto był imperialnym admirałem, żyjącym w czasie trwania galaktycznej wojny domowej. Około 5 ABY pełnił funkcję głównodowodzącego sił stacjonujących na strategicznie ważnej planecie Brentaal IV, pomimo powszechnego przekonania o jego nieudolności wojskowej, za którą jego przeciwnicy ochrzcili go mianem "Isoto Niezdecydowanego". Gdy planeta została zaatakowana przez siły Nowej Republiki, Lon wraz z przysłanym mu na pomoc 181 pułkiem imperialnych myśliwców, stał się pionkiem w skomplikowanej grze politycznej, prowadzoną przez Ysanne Isard. W momencie kiedy, przegrana jego wojsk stała się pewna, a sam admirał stracił przez to na użyteczności, został zamordowany na rozkaz swej przełożonej.[1]

Biografia

Początki kariery

Dobrze słyszałaś. Chętnie odstąpiłbym Sojuszowi Gwiezdnego Superniszczyciela, jeśli w rozliczeniu wzięliby Isoto.[1]
Sate Pestage w rozmowie z Ysanne Isard.

Początki kariery Lona Isoto pozostają nieznane. Tajemnicą pozostaje sposób w jaki, tak mocno krytykowany przez różne środowiska za niekompetencje oficer, zdołał dorobić się stanowiska admirała. Jego opinii nie poprawiał ponadto fakt, że nie wykazywał się jakimś szczególnym oddaniem dla Imperium Galaktycznego, na pierwszym miejscu stawiając dobro własne oraz uzasadnione pogłoski o jego uzależnianiu od błyszczojadu. Pomimo tego, krótko po śmierci Imperatora, został oddelegowany na planetę Brentaal IV, na której znajdowały się majątki, wielu wpływowych członków Imperium. Zamiast jednak skupiać się na umacnianiu swej obrony, na wypadek możliwego ataku Nowej Republiki, wolał oddawać się lokalnym rozrywkom w swoim prywatnym pałacu, w towarzystwie haremu konkubin, nie bardzo przejmując się przy tym faktem, że jest żonaty. Nie zmieniło się to nawet po tym, jak myśliwce wroga pojawiły się w sektorze, dokonując rozpoznania umocnień rozmieszczonych na pobliskim księżycu, co sugerowało zbliżającą się inwazję. Szczególnie po publicznej deklaracji Sate'a Pastage, przysięgającego ochronę Brentaala IV za wszelką cenę.[1]

W czasie działań wojennych

Isoto może jeszcze wygrać.
Nie, choćby miał dwie Gwiazdy Śmierci i legion Mrocznych Jedi.[1]
Soontir Fel w rozmowie z Ysanne Isard.
Isoto w swoim pałacu.

Około 5 ABY, siły Nowej Republiki przypuściły skuteczny atak, zajmując wysuniętą bazę na okolicznym księżycu, radząc sobie z przysłaną w międzyczasie, nieliczną eskadrą z 181 pułku imperialnych myśliwców. Isoto jednak nie bardzo przejął się tą sytuacją, przekonany o skuteczności swej obrony, nadal oddając się lokalnym rozrywkom. Gdyby nie Ysanne Isard, prowadząca wówczas skomplikowaną grę polityczną, mającą umieścić ją na najwyższym szczeblu władzy, zostałby już dawno pozbawiony dowodzenia przez Pastagea. Zamiast tego zachował stanowisko, a do pomocy przysłano mu resztę 181 pułku, wraz z dowodzącym nimi pułkownikiem Soontirem Felem. Ten zdołał namówić go do postawienia dodatkowych umocnień oraz zasugerował wysłanie większej liczby jednostek do strategicznie ważnego miasta Oradin. Isoto jednak zezwolił na przesłanie nad miasto tylko części sił oraz dywizjonu z 181, będąc pewien, iż to na stolicy skupi się atak, że względu na jego obecność. Wkrótce doszło do natarcia na oba miasta, z tym że ten na Vuultin był jedynie pozorowany, mający odwrócić uwagę od właściwego celu. Lon nie miał o tym pojęcia, dlatego przerażony możliwością śmierci, rozkazał wszystkim jednostkom natychmiastowy powrót do stolicy, ignorując tłumaczenia pułkownika, że w tej chwili walczą one z głównymi siłami nieprzyjaciela. W efekcie oddziały Nowej Republiki zdobyły Oradim, natomiast te pełniące rolę dywersyjną szybko się wycofały.[1]

Zupełnie nie orientujący się w swej sytuacji admirał, krótko po zakończonych walkach, zorganizował wystawną uroczystość, na której nagrodził 181 pułk za ich bezdyskusyjne zwycięstwo. Major Turr Phennir otrzymał osobiście zaprojektowaną przez niego Gwiazdę Vuultina, a pozostałych pilotów odznaczono Diamentem Oradina, również jego autorstwa. Natomiast baron Fel, jedyny który odmówił jakiegokolwiek odznaczenia, został nagrodzony ogłoszeniem na jego cześć nowego święta, zwanego od tej pory dniem Fela. Jednak sam pułkownik, jak również Pastage oraz członkowie wewnętrznego kręgu Imperium, widzieli całą sytuacje na planecie w zupełnie innym, dużo mniej pozytywnym świetle. Gdyby nie ponowna interwencja Isard, która dla dobra swoich interesów postanowiła poświęcić Brentaala IV, Isoto zostałby odwołany w trybie natychmiastowym. Zamiast tego ponownie został na swoim stanowisku, co było nawet na rękę dowództwu Nowej Republiki, szykującej się do kolejnego starcia.[1]

Śmierć

Wstań admirale Lonie Isoto, czeka cię twój największy czyn dla Imperium![1]
Ysanne Isard do Lona Isoto.
Śmierć admirała Isoto.

Ostateczny szturm został wymuszony, pojawieniem się nowej armady okrętów, mającej z rozkazu Ysanne ewakuować zamożniejszych mieszkańców planety. Nie chcąc ryzykować znacznej utraty surowców i dóbr kultury, okręty Republiki zaatakowały miasto oraz promy ewakuacyjne, ścierając się przy tym z myśliwcami z 181 pułku. Otrzymały dodatkowo wsparcie od ukrytych oddziałów sabotażowych, które zniszczyły cześć świeżo wzniesionej imperialnej obrony przeciwlotniczej. W momencie gdy miały miejsce opisywane wydarzenia, Isoto spał w swojej komnacie, dopóki nie został obudzony przez dyrektor Isard. Wmówiła mu ona, że zastawiła na ich wrogów pułapkę, której uruchomienie jest uwarunkowane, od wydania rozkazu natychmiastowej ewakuacji z planety. Niczego nie podejrzewający admirał wykonał polecenie, po czym zapytał czy ma wrócić na Coruscant. W tym samym momencie został zastrzelony przez jedną że swych konkubin, będącej w rzeczywistości tajną agentką jego rozmówczyni, przy czym tak upozorowano jego śmierć, aby wyglądała ona na samobójstwo.[1] Niedługo po przejęciu planety przez Nową Republikę, imperialna propaganda zaczęła rozgłaszać informację jakoby Isoto był bohaterem, walczącym o Brentaala IV do samego końca, natomiast Soontir Fel złoczyńcą, który przyczynił się do jej straty. Prawdopodobnie wynikało to z faktu, ze niedługo po swym uwięzieniu przez Nową Republikę, Fel zdecydował się od tej pory walczyć po jej stronie.[2]

Przypisy

Źródła