Mir Tork

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Mir Tork
Data i miejsce śmierci: 10 ABY, Azgoghk
Rasa: Człowiek
Kolor włosów: Brązowe
Kolor oczu: Czarne
Kolor skóry: Jasna
Przynależność: Imperium Galaktyczne




Mir Tork był imperialnym admirałem i głównodowodzącym okrętu eksterminacyjnego Azgoghk, odpowiedzialnym za niemal całkowite unicestwienie rasy Gulmarydów.

Biografia

Brutalny był, i zimny, i sprawny. Zadawał śmierć precyzyjnie niczym zegar.[1]
Slique Jasnooki o Miru Torku.

Kilka lat przed bitwą o Endor, w ramach kampanii przeciwko nieludziom, Tork został minowany dowódcą statku Azgoghk, który został wysłany w celu całkowitej eksterminacji rasy Gulmarydów. Sadystyczny Mir okazał się być idealną osobą do tego zadania, ze względu na swe przekonania o konieczności oczyszczenia galaktyki z podrzędnych gatunków. Czasami, zamiast czekać, aż jego więźniowie umrą z wycieńczenia albo w skutek działań podległego mu doktora Leonisa Murthé, zabijał ich osobiście, zwykle bez żadnego konkretnego powodu. Na kilka miesięcy przed upadkiem Imperatora, jego niewolnicy zostali oswobodzeni przez Sojusz Rebeliantów, lecz admirał wraz z większością załogi zdołał uciec.

Po jakimś czasie Mir ponownie dał o sobie znać, naprawiając uszkodzony okręt i kontynuując wizję Imperatora, poprzez porywanie, oraz powolne zabijanie przedstawicieli obcych gatunków. Jego spokój nie trwał jednak długo, bowiem Slique Jasnooki, jeden z ostatnich pozostałych przy życiu przedstawicieli wyniszczonej przez niego rasy, zdecydował się wynająć łowcę nagród, Bobę Fetta, by ten zabił jego dawnych ciemiężców. W okolicy Malicara 3, Boba zestrzelił Azgoghka, a następnie wdarł się do jego wnętrza, bez problemu eliminując każdego, kto stanął mu drodze. Przy okazji, uwolnił przetrzymywanych tam więźniów, którzy nie mając nic do stracenia, również przyłączyli się do walki. Gdy Mandalorianin odnalazł Torka, ten chwytając się ostatniej deski ratunku, zagroził wysadzeniem swego okrętu w powietrze. Fett jednak niewiele się przejął jego groźbami; odwrócił się i stwierdził, że jeśli nie dopadnie go teraz, to zrobi to innym razem. Ta oczywista prowokacja spowodowała, iż Mir zdecydował się odsunąć od przycisku samozniszczenia i spróbował pozbyć się łowcy raz na zawsze. Jego przeciwnik okazał się jednak szybszy i zabił go celnym strzałem ze swego blastera. Następnie łowca zabrał jego głowę, jako dowód wykonanego zlecenia.

Przypisy

Źródła