Pierwsza bitwa o Ruusan
|
|
| Pierwsza bitwa o Ruusan |
| Konflikt | Nowe wojny Sithów |
| Data | 1002 BBY |
| Miejsce | Ruusan |
| Wynik | Zwycięstwo Bractwa Ciemności. |
| Strony | |
|---|---|
| Republika Galaktyczna | Bractwo Ciemności |
| Dowódcy | |
| Cereańska mistrzyni Jedi | |
| Siły | |
| Straty | |
| Całkowite | Fury |
Pierwsza bitwa o Ruusan rozpoczynała kampanię ruusańską, na którą składało się siedem potyczek o planetę Ruusan, kończących nowe wojny Sithów. Miała miejsce w 1002 BBY, toczyła się pomiędzy armią Republiki wspomaganą przez Jedi, a Sithami z Bractwa Ciemności i ich żołnierzami.
Przebieg
Republika wykorzystywała Ruusan jako bazę do ataków na pobliski Kashyyyk, zajęty przez Sithów. Ci w końcu zdecydowali się na kontratak. Armadą dowodził lord Kaan, przywódca Bractwa, pozostający w swojej kuli medytacyjnej na sithańskim niszczycielu Nightfall, skąd koordynował ruchami swoich statków i siał chaos u nieprzyjaciela.
Cała flota wyskoczyła naraz z nadprzestrzeni, zaskakując okręty Republiki, które nagle znalazły się pod silnym ostrzałem. Dwa z czterech krążowników klasy Hammerhead straciły główne tarcze po pierwszym ostrzale myśliwców Buzzard. Idąc za ciosem, Sithowie posłali w pogoń za nimi swoje dreadnaughty. Pozostałe dwa krążowniki Republiki były w międzyczasie ostrzeliwane przez Rage i Fury, okręty bojowe Sithów. Hammerheady były duże i powolne, więc polegały głównie na okrętach wspomagających i myśliwcach. Żołnierze Republiki zaczęli panikować i losy bitwy byłyby przesądzone, gdyby nie wkroczenie cerańskiej mistrzyni Jedi z jej medytacją bitewną. Nakierowała dwa Hammerheady w ten sposób, że jednocześnie wystrzeliły ze swoich dział, niszcząc Fury. Stało się to tak szybko, że Kaan nie zdążył wyczuć nadchodzącej katastrofy. Nakazał Rage zrobienie uniku, dzięki czemu drugi piracki statek uniknął podobnego losu. Z jednego z ostrzeliwanych Hammerheadów wyleciały cztery eskadry myśliwców typu Aurek, zmuszając dreadnaughty Sithów do odwrotu.
Republika przejęła inicjatywę, ustawiając linię defensywy. Lord Kopecz wyczuł to i ruszył ku największemu z krążowników, gdzie przebywała mistrzyni Jedi. Wdarł się na jego pokład. Po trupach żołnierzy Republiki i dwóch selkathańskich padawanów dotarł w końcu do pokoju medytacji, gdzie uśmiercił Cereankę zbyt skoncentrowaną na bitwie, by stawić opór. Szale bitwy znów odwróciły się na korzyść Sithów, tym razem ostatecznie. Ani jeden żołnierz Republiki nie przeżył starcia. Zwycięstwo Bractwa Ciemności było kompletne.
Źródła