Rankor olbrzymi Marisy Brood

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Rankor mrocznej Jedi.

Rankor olbrzymi Marisy Brood to samiec alfa swojego stada, do którego zaliczał się tylko on i kilka samic będących jego haremem. Należał do mrocznej Jedi, Marisy Brood, w 2 BBY.

Historia

Przez kilkaset lat przed 2 BBY rankor ten żył na Felucji w okolicach cmentarzyska rankorów.

W 19 BBY na planetę przybyły Shaak Ti i Marisa Brood, uciekające przed Imperium Galaktycznym. Podporządkowały one sobie lokalną faunę i florę i znalazły wspólny język z tubylcami. Po pewnym czasie na planetę przyleciał Galen Marek, który zabił starszą mistrzynię. Marisa, która już wcześniej uciekła na cmentarzysko, oswoiła rankora, który od tego momentu stał się jej pupilem.

Około pół roku później, po schwytaniu Baila Organy, Brood groziła jeńcowi, że jeśli choć pomyśli o ucieczce, to musi pamiętać, że jej podopieczny jest bardzo głodny.

Marisa Brood, pani rankora olbrzymiego.

Kiedy w 2 BBY na Felucję przybyło Imperium Galaktyczne, zaczęły się walki na całej planecie. Pod ich koniec młody Marek, szukając więzionego senatora, znalazł się na cmentarzysku. Stoczył on tam pojedynek z rankorem i samą Marisą. Potwór zginął. Marisa nie ukrywała swojej furii i frustracji po śmierci swojego rankora.

Gdy rankor został zabity przez Gelena, poprzez zderzenie się z podłożem cmentarzyska utworzył wielki krater. Pojedynek pomiędzy Brood a Markiem toczył się dalej właśnie tam. Marisa, co jakiś czas wykrzykując groźne słowa, atakowała z zaskoczenia swojego przeciwnika. Była pierwsza oponentką, która była dla niego prawdziwym zagrożeniem, gdyż władała ciemna stroną w podobnym stopniu jak Galen, a nie tylko jasną jak jego dotychczasowi przeciwnicy. Jednak nie zdołała pokonać zabójcy i po pewnym czasie została pokonana. Mimo apelu Organy Galen nie zabił jej, lecz puścił ją wolno po tym, jak przyrzekła, że nie wróci na mroczną ścieżkę.

Źródła