Satine Kryze

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Satine Kryze
Data i miejsce śmierci: 20 BBY, Mandalora[1]
Miejsce pochodzenia: Kalevala[2]
Rasa: Człowiek
Wzrost: 177 cm[3]
Kolor włosów: Blond[4]
Kolor oczu: Niebieskie[4]
Kolor skóry: Jasna
Przynależność:
Profesja: Księżna




Satine Kryze była księżną Mandalory pochodzącą z Kalevali i żyjącą w schyłkowym okresie istnienia Republiki. Jako zagorzała pacyfistka i przeciwniczka tradycyjnego sposobu życia mieszkańców planety, została przywódczynią frakcji Nowych Mandalorian i pomogła zbudować nowy rząd. Po wybuchu wojen klonów nie chciała brać udziału w konflikcie i została wybrana na przewodniczącą Rady Neutralnych Systemów. Mimo tego została oskarżona o potajemne wspieranie Konfederacji Niezależnych Systemów i rozpoczęto przeciw niej śledztwo, które poprowadził Obi-Wan Kenobi. Dzięki jego wsparciu księżnie udało się odkryć zdradę Pre Vizsli, gubernatora Concordii, który okazał się przywódcą Straży Śmierci - organizacji próbującej obalić rządy Kryze i przywrócić dawne tradycje na planecie. Księżna przetrwała dwie próby zamachu na swoje życie - na statku Coronet oraz Coruscant, gdzie udało jej się przekonać Senat Galaktyczny do powstrzymania inwazji na swoją planetę.

W późniejszym okresie Satine zmierzyła się z zamknięciem dróg handlowych wiodących na Mandalorę i rosnącą korupcją w rządzie. Dzięki śledztwu, które przeprowadziła najpierw z Padmé Amidalą, a później przy pomocy padawanki Ahsoki Tano i swojego siostrzeńca, Korkiego, wykryła przyczynę problemów w polityce, za które był odpowiedzialny premier Almec. Po wtrąceniu go do więzienia księżna nie cieszyła się spokojem długo; jej planeta została zaatakowana około 20 BBY przez siły Kolektywu Cienia, organizacji przestępczej stworzonej przez Dartha Maula i wspieranej w sekrecie przez Pre Vizslę. Gdy Straż Śmierci przejęła władzę, księżna trafiła do więzienia, z którego wydostał ją Kenobi. Mimo poczynionych przez niego wysiłków, księżna zginęła z rąk Maula.

Biografia

Satine oraz jej protektorzy.

Młodość

Satine Kryze urodziła się na planecie Kalevala w nieznanym okresie poprzedzającym wojny klonów. Posiadała co najmniej dwójkę rodzeństwa; jedno z nich stało się później rodzicem siostrzeńca Satine, Korkiego. Jej ojciec był znanym i cenionym wojownikiem. Wysłał on ją na nauki na Coruscant, gdzie ta została pacyfistką, czy też jak określał to Tor Vizsla, uległa kłamstwom Jedi. Po tym jak jej ojciec poległ w czasie wielkich wojen klanów młoda Satine stała się przywódczynią frakcji Nowych Mandalorian, przez rok nad jej bezpieczeństwem czuwali wysłani na planetę Qui-Gon Jinn oraz Obi-Wan Kenobi, chroniąc władczynię przed atakami tradycjonalistycznych Mandalorian. Przez rok księżna oraz jej strażnicy wymykali się prześladowcom. W tym czasie między Satine i Obi-Wanem doszło do zbliżenia. Młodzi zakochali się, lecz nie wyjawili sobie swoich uczuć. Po zażegnaniu kryzysu Kenobi wyjechał, a Kryze pozostała na Mandalorze.[2][5][6]

Wojny klonów

Problem Straż Śmierci

W nieokreślonym czasie wojen klonów księżna Kryze została wybrana na przewodniczącą Rady Neutralnych Systemów. Jednak w galaktyce pojawiły się pogłoski, że potajemnie negocjuje z Separatystami, chcąc do nich dołączyć. Sprawa dotarła do Jedi, którzy wysłali mistrza Obi-Wana Kenobiego, by zbadał sprawę. Gdy Jedi przybył na Mandalorę, Satine powitała go podczas audiencji, na której zarzuciła mu, że mimo wiedzy o jej poglądach, uważa ją za zdrajczynię. Zdziwiła się też, że jej stary znajomy wykonuje polecenia Senatu. Kenobi sprostował jej słowa, mówiąc, że działa z polecenia Rady Jedi. Satine zwróciła mu honor, po czym zaproponowała spacer, a Obi-Wan przyjął jej propozycję. Zwiedzając Park Pokoju w Sundari, Satine porzuciła oficjalny ton i rozpoczęła rozmowę o wspólnej przeszłości. Obi-Wan pochwalił ją, mówiąc, że za jej panowania Mandalora rozkwita, za co księżna mu podziękowała. Następnym tematem rozmowy stał się tajemniczy atak mandaloriańskiego wojownika na siły Republiki. Satine ujawniła Obi-Wanowi, że chodzi o organizację nazywaną Strażą Śmierci, małą grupę chuliganów, którzy byli przeciwni pokojowemu nastawieniu ich ojczyzny.[4]

Księżna Satine ratuje Obi-Wana Kenobiego w kopalni.

Ich rozmowę przerwał wybuch. Jedi i Kryze nie zostali ranni, a księżna rozpoznała holograficzny znak pozostawiony przez zamachowca jako symbol Straży Śmierci. Kenobi stwierdził, że księżna nie jest bezpieczna w środku miasta. Gdy rozkazał zebranemu tłumowi zachować spokój i pozostanie na miejscach do czasu przesłuchania, jeden z mężczyzn rzucił się do ucieczki. Obi-Wan pobiegł za nim i nakazał towarzyszce pozostanie w miejscu; mimo tego, Satine pobiegła za nim do Pomnika Pamięci. Dotarła na miejsce gdy przyparty do muru zamachowiec odebrał sobie życie, skacząc z dachu budowli. W ostatnich chwilach jego życia Satine przemówiła do niego w mando'a i rozpoznała concordiański dialekt mężczyzny. Obi-Wan postanowił wyruszyć na Concordię, a księżna stwierdziła, że będzie mu potrzebne jej towarzystwo, ponieważ został zamieszany w śmierć Concordianina.[4]

Gdy przybyli na księżyc Satine wyjaśniła Obi-Wanowi, że udało im się odnowić lasy na powierzchni Concordii. Na miejscu przywitał ich gubernator Pre Vizsla. Mężczyzna był zdziwiony atakiem swojego rodaka w centrum Sundari. Gdy odszedł, by zająć się ciałem, Kenobi poprosił Kryze aby zajęła gubernatora podczas kolacji, gdy on będzie sprawdzał rzekomo zamknięte kopalnie Concordii. Na odchodnym dał jej douszny komunikator, by mogła się z nim skontaktować. Podczas posiłku Satine rozmawiała z Vizslą o Straży Śmierci. Księżna nie mogła zrozumieć dlaczego siatka wojowników obrała sobie za cel jej osobę. Pre odparł, że jako przywódczyni Rady Neutralnych Systemów stanowi przeszkodę dla Separatystów. W trakcie ich rozmowy Obi-Wan wezwał pomocy, gdyż został zaskoczony i pokonany przez wojowników w kopalni. Kryze, udając, że chce zaczerpnąć świeżego powietrza, udała się na pomoc mistrzowi Jedi. Na miejscu włączyła alarm, by odwrócić uwagę strażników i gdy ci pobiegli do wejścia, Satine uwolniła Kenobiego, a ten pokonał napastników, gdy ci wrócili. Księżna i Jedi udali się do wyjścia inną drogą i znaleźli się na powierzchni księżyca, gdzie czekało na nich kilku Mandalorian. Obi-Wan, który stracił swój miecz świetlny, pomimo trudności pokonał wojowników.[4]

Na odsiecz żołnierzom przyszedł Vizsla, ubrany w beskar'gam. Pre wyznał, że jego przodkowie od pokoleń walczą z Jedi, po czym zwrócił Kenobiemu jego miecz i rozpoczął walkę. Po krótkiej wymianie ciosów i wygranej Kenobiego, Vizsla kazał swojej eskorcie wystrzelić rakiety zamontowane w ich zbroi. Zmuszeni do ucieczki Kenobi i Satine wskoczyli do szybu turbowindy. Gdy byli już bezpieczni, wrócili do Sundari.[4]

Na pokładzie Coronetu

Satine podczas audiencji.

Księżna postanowiła przedstawić sytuację swojej planety przed członkami Senatu. W tym celu wraz z Obi-Wanem, Anakinem Skywalkerem, eskortą klonów i licznymi senatorami, wybrała się w podróż na Coruscant, na pokładzie swojego okrętu, Coronetu. Podczas audiencji udzielanej politykom, zjawili się rycerze. Satine rozpoczęła agresywną dyskusję z Kenobim na temat roli pacyfizmu w obecnych czasach. Podkreśliła też, że w dawnych czasach Jedi byli strażnikami pokoju, nie żołnierzami. Obi-Wan, nie chcąc stracić twarzy, zripostował mówiąc, że Jedi walczą by ten pokój przywrócić. Ich kłótnię przerwał senator Orn Free Taa, mówiąc, by zaczekano z takimi sprawami do odpowiedniejszej chwili. Kryze i Kenobi rozeszli się.[2]

Po jakimś czasie Obi-Wan ponownie zjawił się w sali, w której delegaci i księżna spożywali posiłek. Jedi przeprosił za swoje zachowanie i dołączył do kolacji, którą wtedy spożywano. Nieoczekiwanie w pomieszczeniu pojawił się droid zabójca. Kenobi za pomocą swojego świetlnego miecza zniszczył napastnika, lecz z wnętrz droida wydostały się dziesiątki jego mniejszych wersji. Księżna Kryze postanowiła pomóc mistrzowi i dołączyła do walki, używając dezaktywatora. Kenobi stwierdził, że jak na osobę miłującą pokój, Satine posiadała przy sobie broń. Księżna odpowiedziała mu, że mimo iż miłuje pokój, nie oznacza to, że nie będzie się bronić. Po pokonaniu robotów, mistrz Jedi udał się na naradę ze Skywalkerem, podczas której zauważył ostatni aktywny egzemplarz miniaturowego droida. Jedi wpadł na pomysł, który miał ujawnić zdrajcę odpowiedzialnego za wprowadzenie na pokład robotów. Po powrocie do jadalni wyjaśnił delegatom, że odkrył, iż roboty miały zaatakować księżną Kryze oraz każdego, kto będzie jej bronił. Dodał też, że jest pewien, że droidy nie wyrządzą krzywdy swojemu programiście. Jedi rozpoczął spacer z droidem podchodząc do każdego senatora. Satine była oburzona, gdyż było to według niej bliskie tortur. Obi-Wan uspokoił ją i gdy doszedł do senatora Tala Merrika, droid uspokoił się i tym samym zdemaskował go.[2]

Były współpracownik Satine powalił Jedi na ziemię i wziął Kryze za zakładniczkę. Mężczyzna zaciągnął ją na mostek, gdzie zabił członków Gwardii Senackiej oraz pilotującego statek kapitana. Księżna była oburzona jego bezwzględnością, lecz jej oprawca zbagatelizował jej słowa, po czym nawiązał kontakt ze Strażą Śmierci, prosząc o posiłki. Chwilę potem pojawił się Kenobi, lecz od progu został powstrzymany przed działaniem, gdyż Merrik zagroził detonacją ładunków wybuchowych ulokowanych na silnikach statku. Satine poprosiła przyjaciela, by nie podejmował gwałtownych ruchów, dzięki temu pasażerowie przeżyją. Jedi usłuchał jej prośby, ale zaczął powoli podążać za wycofującym się Merrikiem. Gdy dotarli do statków, którymi przybyło wsparcie, Satine pożegnała Obi-Wana mówiąc, że prawdopodobnie go już więcej nie zobaczy. Księżna zdecydowała się ujawnić swe uczucia. Powiedziała, że kochała Kenobiego od pierwszego dnia ich znajomości. Zszokowany Jedi początkowo wzbraniał się przed deklaracjami lecz po chwili wyznał, że gdyby powiedziała mu wtedy o swojej miłości, to odszedłby z zakonu Jedi.[2]

Satine i Obi-Wan na Coruscant.

Zniecierpliwiony Merrik przerwał rozmowę, drwiąc z ich miłości. Zdenerwowało to Satine, która wbiła obcas swojego buta w jego stopę, a następnie pozbawiła mężczyznę blastera i skierowała broń w jego stronę. Mimo swojego położenia, Tal domyślił się, że pozostanie przy życiu, gdyż Kryze nie zabije bezbronnego, a Kenobi nie narazi się w jej oczach. Nieoczekiwanie pojawił się Skywalker i przebił zdrajcę swoim mieczem. Obi-Wan i Satine chcieli kontynuować swoją rozmowę, lecz pojawiły się klony, przez co musieli ją odroczyć. Po wylądowaniu na Coruscant księżna Kryze miała udać się do Senatu. Na pożegnanie powiedziała Kenobiemu, że wciąż nie może przyzwyczaić się do jego brody, gdyż skrywa jego przystojną twarz.[2]

Śledztwo

W senacie Satine przedstawiła sytuację swojego ludu. Księżna próbowała przekonać senatorów, że Mandalorianie sami poradzą sobie z zagrożeniem ze strony Straży Śmierci. Jej zapewnienia zostały podważone nagraniem, na którym minister Jerec wygłaszał mowę do swoich rodaków, zapewniając ich, że pomoc Republiki zakończy problem Straży Śmierci. Kryze była zaskoczona i zapewniła, że to przemówienie jest fałszywe. Jednak kanclerz Palpatine zarządził głosowanie, na którym senatorowie mieli zdecydować nad przyszłością Mandalory. Po zakończeniu posiedzenia księżna opuściła Senat. Na zewnątrz gmachu spotkała Obi-Wana, który doradził jej przyjęcie pomocy Republiki. Satine obraziła się na niego i odleciała. Podczas lotu nastąpił wybuch w jednym z silników jej pojazdu. Pilot nakazał ewakuację, dzięki czemu Kryze przeżyła.[7]

Satine słucha fałszywego nagrania.

Po dojściu do siebie Satine odwiedziła kanclerza, by poinformować go o niedawnym zamachu. Przywódca Republiki zbagatelizował sprawę mówiąc, że to mógł być wypadek. Po opuszczeniu gabinetu Palpatine'a, Satine ponownie spotkała Kenobiego. Ten wyraził troskę o jej bezpieczeństwo. Rozmowę przerwała im Padmé Amidala, która poinformowała ich o odbytym właśnie posiedzeniu Senatu, na którym zdecydowano o wysłaniu wojska na Mandalorę. Oburzona Satine postanowiła poprowadzić własne śledztwo, dzięki któremu miała nadzieję dowiedzieć się kto mógł sfałszować nagranie. Księżna udała się na niższe poziomy Coruscant i tam spotkała się z Davu Goleciem, od którego miała nadzieję uzyskać prawdziwe informacje o sytuacji na Mandalorze. Minister powiedział jej, że nagranie Jereca nie zostało wyemitowane w całości. Na dowód tego przekazał jej prawdziwe nagranie, które musiała odtworzyć senatorom, by zapobiec wojnie. Chwilę potem Davu padł na ziemię, zabity od strzału mandaloriańskiego zabójcy. Księżna chciała się bronić, dlatego wyjęła swoją broń, jednakże sonda policyjna zidentyfikowała ją jako sprawcę zabójstwa, co poskutkowało rozpoczęciem za nią pościgu.[7]

Satine poddaje się członkom Gwardii Senackiej.

Uciekając przed droidami policjantami oraz patrolami klonów, Kryze nawiązała kontakt z Obi-Wanem z prośbą o pomoc i spotkanie w parku. Jedi przybył na wyznaczone miejsce. Księżna przekazała mu otrzymane od Davu nagranie z prośbą, by ujawnił je senatorom. Sama zaś zamierzała się poddać, by zapewnić Kenobiemu bezpieczną drogę do Senatu. Towarzysze rozpoczęli wędrówkę, lecz nie minęło wiele czasu, a mandaloriański zabójca dał o sobie znać. Członek Straży Śmierci wysłał ku nim granat ogłuszający, po czym zaatakował. Kenobi zerwał się z ziemi i rozpoczął walkę z napastnikiem lecz ten zdołał zbiec. Po zażegnaniu niebezpieczeństwa mistrz i księżna udali się do Senatu. Tam Satine poddała się członkom Gwardii Senackiej, a Obi-Wan niepostrzeżenie dostał się do gmachu. Po jakimś czasie, gdy senatorowie obejrzeli prawdziwe nagranie, Satine została zwolniona z aresztu i przeproszona przez kanclerza Palpatine'a w imieniu całej Republiki. Gdy senator Amidala, kanclerz i Mas Amedda opuścili gabinet władcy Republiki, Obi-Wan pochwalił księżną za jej oddanie dla ludu Mandalory. Satine wciąż nie mogła zrozumieć kto pragnie jej śmierci. Kenobi odpowiedział jej, że linia między przyjaźnią a nienawiścią w czasie wojny ma bardzo cienką granicę.[7]

Morderstwa w Senacie

Jakiś czas później Padmé Amidala przygotowała ustawę dotyczącą zaprzestania produkcji klonów. Jednym z popierających uchwałę senatorów był Rodianin, Onaconda Farr. Lolo Purs, asystentka Farra, która nie pochwalała jego działań, otruła go. Satine, razem z licznymi dostojnikami Republiki, uczestniczyła w ostatnim pożegnaniu senatora.[8]

Problemy z korupcją

Satine podczas posiedzenia.

Po pewnym czasie Satine zaprosiła na Mandalorę swoją znajomą z Senatu, Padmé Amidalę. Przy spotkaniu księżna powiedziała pani senator, że jej planeta cierpi z powodu zamknięcia dróg handlowych, przez co ludzie byli zmuszeni do kupowania najpotrzebniejszych rzeczy na czarnym rynku. Padmé zapewniła ją, że w Senacie są osoby, które mogłyby zagłosować za wysłaniem pomocy Mandalorze. Kryze zakończyła jednak rozmowę, mówiąc, że nie chce dyskutować o polityce, lecz pokazać jej planetę. Amidala została gorąco przywitana przez Mandalorian. Wkrótce Satine i Padmé, wraz z premierem Almekiem, spotkały się z Radą Ministrów, by przedyskutować sytuację planety. Almec przedstawił problem, mówiąc, że neutralność w wojnie spowodowała blokadę dróg handlowych i w konsekwencji konieczność kupowania u przemytników. Ministrowie zaczęli się kłócić, więc księżna poprosiła Amidalę, by ta złagodziła spór. Senator zaproponowała pomoc Republiki, lecz politycy nie posłuchali jej i kontynuowali kłótnię. Wzburzona Satine nakazała im milczeć i powiedziała, że dokończą spotkanie, gdy opadną emocje.[9]

Wieczorem księżna i senator spotkały się na kolacji, podczas której rozmawiały o wojnie. Amidala wyznała, że konflikt między Republiką a Separatystami jest bardzo skomplikowany, oraz że sama chciałaby zachować neutralność, podobnie jak Mandalora. Kryze zaproponowała zakończenie rozmowy o polityce i odwiedzenie następnego dnia nowego szpitala. Gdy kolejnego dnia Satine przybyła wraz z Padmé do ośrodka medycznego, zobaczyły tam wiele chorych dzieci. Doktor Zak Zaz wyjaśnił im, że zostały one zatrute, ale przyczyna była nieznana. Dodał też, że takie przypadki wystąpiły na całej planecie, ale dzieci obecne w jego szpitalu pochodziły z tej samej szkoły. Księżna zwróciła się do premiera, który zasugerował, że mogła to być sprawka Straży Śmierci. Kryze poddała to jednak w wątpliwość, wyjaśniając mu, że w przeszłości organizacja ta atakowała tylko ją, albo osoby z rządu. Zapytała się go, co zamierza zrobić z tym problemem, a Almec odparł, że musi porozmawiać z Radą. Po odejściu premiera Amidala zgodziła się z księżną w sprawie Straży Śmierci i zaproponowała podjęcie działań.[9]

Odkrycie przyczyny choroby.

Wkrótce Satine zgromadziła swoich strażników w sali tronowej. W przemowie do nich skierowanej powiedziała, że są jedynymi osobami, którym może ufać. Amidala przekazała im komlinki oraz datapady, w których znajdowały się współrzędne miejsc, które mieli przeszukać w swoich dochodzeniach. Po zakończeniu zebrania, obie panie udały się do szkoły, gdzie spotkały się z dyrektorem i Zazem. Doktor powiedział, że zbadano jedzenie ze stołówki i nic w nim nie wykryto. Księżna zasugerowała, że skażone mogły zostać butelki, w których dzieci przynosiły napoje. Zaz wyjaśnił, że były one sprzedawane poza szkołą. Wkrótce doktor przeprowadził analizę jednej z butelek, która wykazała, że zawierają one slabin, który w połączeniu z herbatą w odpowiednim stężeniu, był trujący. Kryze i Amidala udały się do doków, gdzie miały nadzieję znaleźć dane dotyczące importów szkoły. W dokach okazało się, że dane zostały wymazane. Dyrektor szkoły zaczął na tę wieść uciekać, lecz został zatrzymany przez strażników. Księżna zażądała, by mężczyzna powiedział skąd wziął herbatę. Dyrektor wyznał, że szkoła miała za niski budżet, a dzięki temu układowi mógł zatrzymać trochę pieniędzy dla siebie. Powiedział też, że współpracował z mężczyzną o imieniu Siddiq. Podczas rozmowy z pracownikiem kompanii przewozowej, Kryze dowiedziała się, że herbata pochodzi z Moogi.[9]

W nocy księżna i pani senator udały się do wskazanego przez Siddiqa doku. Wkrótce zobaczyły moogańskich przemytników, lecz Satine nakazała strażnikowi wstrzymanie się od działania. Po niedługim czasie przyszedł celnik i otrzymał łapówkę od Mooganina. Kryze zadecydowała, że trzeba wybadać jak daleko sięga korupcja. Następnego dnia księżna wezwała do sali tronowej kapitana policji. Oburzony mężczyzna zapewnił Satine, że w jego dokach nie zdarzają się przypadki przekupstwa. Księżna jednak nakazała mu aresztowanie przestępców. Wspólnie udali się do jednego z magazynów, którego pilnowali strażnicy. Nie chcieli wykonywać rozkazów kapitana, a później zaatakowali Satine. Zostali jednak obezwładnieni, a po otwarciu drzwi magazynu okazało się, że znajduje się tam zatruta herbata i Mooganie. Rozpoczęła się walka, którą wygrali Mandalorianie. Po potyczce księżna nakazała kapitanowi spalenie magazynu. Mężczyzna, mimo protestów, wykonał rozkaz.[9]

Rozmowa z premierem.

W rozmowie z Almekiem Padmé wyjaśniła całą sytuację, a Kryze dodała, że zamówiła antidota dla chorych dzieci. Zadała też premierowi pytanie, jak mogło dojść do czegoś takiego, lecz mężczyzna odparł tylko, że powoła komitet w tej sprawie. Przy pożegnaniu z panią senator, Satine wyraziła swoje obawy dotyczące dochodzenia organizowanego przez Almeca. Wpadła jednak na pomysł, by korupcję na Mandalorze zbadał Jedi, który pracowałby pod przykrywką nauczania w akademii. Amidala obiecała, że pomówi z Yodą.[9]

Odkrycie zdrajcy

Senator Amidala spełniła swoją prośbę i Rada Jedi wysłała Anakina Skywalkera i Ahsokę Tano. Zanim wylądowali, Almec wyraził swoje powątpiewanie dotyczące nauczania młodych Mandalorian przez Jedi. Księżna uspokoiła go, mówiąc, że nie ma nic złego w prezentowaniu nowych idei. Po przywitaniu się, Anakin wyjaśnił Satine, że nie może zostać na Mandalorze z powodu ograniczonych zasobów, jakie ma wojsko Republiki. Zapewnił jednak, że jego padawanka ma odpowiednie kwalifikacje. Premier przedstawił zatem niektórych kadetów z akademii - Amisa, Lagos i Korkiego, siostrzeńca księżnej. Wyjaśnił też, że na Mandalorze nie można nosić broni, więc Ahsoka zwróciła miecz mistrzowi. Kryze podziękowała za poszanowanie mandaloriańskich praw. Wkrótce Skywalker pożegnał się z księżną i jej świtą.[10]

Spotkanie w biurze Satine.

Po jakimś czasie do biura Satine przyszli kadeci. Korkie powiedział ciotce, że planeta wcale nie cierpi z powodu braku żywności, ponieważ znaleźli jej mnóstwo w rządowym magazynie. Księżna zapytała skąd to wie, ale ten odparł tylko, że nie jest to ważne. Soniee dodała, że posiadają nagranie spotkania między osobą z rządu, a przedstawicielami czarnego rynku. Korkie poprosił Satine o pomoc. Ona zgodziła się, że jest to poważna sprawa, ale powiedziała, żeby kadeci dla własnego bezpieczeństwa nie pakowali się w kłopoty. Zapewniła, że zajmie się tą sprawą. Gdy premier Almec, który był odpowiedzialny za kontakty z czarnym rynkiem i korupcję, dowiedział się o poczynaniach kadetów, porwał Satine i umieścił ją w więzieniu. Kryze została znaleziona przez Ahsokę, lecz gdy tylko została uwolniona, ostrzegła Togrutankę, że to pułapka. Po jej słowach zjawił się premier i oskarżył Tano o konspirację, po czym ogłuszył ją. Następnie nakazał Kryze podpisanie dokumentu, przez który przyznałaby się, że jest zdrajczynią. Księżna odparła, że na Mandalorze jest tylko jeden zdrajca. Almec powiedział, że ustanowił czarny rynek dla ludzi, a zyski z niego pochodzące są przeznaczane na pomoc humanitarną. Satine odpowiedziała, że owe zyski są przeznaczone tylko dla niego, na co premier nakazał swojemu sierżantowi nałożyć na księżną kołnierz elektryczny.[10]

Torturowana Satine.

Rozpoczęły się tortury, lecz mimo tego Kryze odmówiła podpisania dokumentu, mówiąc, że prędzej umrze. Almec rozkazał zatem, by przyprowadzono kadetów, myśląc, że ich cierpienia przekonają Satine. Ahsoka i uczniowie Akademii rozpoczęli jednak walkę z premierem, którą wygrali. Księżna nakazała sprowadzenie straży. Almec został osadzony w więzieniu, a Kryze wyjaśniła Ahsoce, że sprowadziła ją na planetę nie tylko po to, by nauczała kadetów, lecz także, by odkryła przyczyny korupcji. Wkrótce padawanka i Mandalorianie pożegnali się.[10]

Praca z Republiką

Satine była obecna podczas posiedzenia Senatu, w którym Padmé wygłosiła przemowę przeciwko powoływaniu dodatkowych pięciu milionów żołnierzy-klonów.[11] W późniejszym czasie uczestniczyła również w udawanym pogrzebie Kenobiego, który upozorował swą śmierć z rąk łowcy nagród Rako Hardeena, by móc pracować, wykorzystując jego tożsamość.[12]

Upadek rządów

Około roku 20 BBY członkowie powołanej przez Dartha Maula organizacji przestępczej znanej jako Kolektyw Cienia zaczęli atakować strategiczne cele w Sundari i inne miejsca na całej planecie. Satine została poinformowana o tym fakcie przez ministra Armatana i zaczęła podejrzewać, że może stać za tym Straż Śmierci. Mężczyzna wyjaśnił jej jednak, że za atakami stali przestępcy, którym nie mogły sprostać siły obronne Mandalory. Dodał również, że w obliczu zagrożenia lud domaga się od księżnej działań. Kryze wyszła na spotkanie z tłumem, podczas którego próbowała go uspokoić, zapewniając, że atakujący pochodzą z marginesu społecznego. Jej przemówienie przerwało pojawienie się Pre Vizsli, więc księżna oskarżyła jego organizację o zorganizowanie ataków. Były gubernator zaproponował ludziom, że Straż Śmierci poradzi sobie z napastnikami, co zostało przyjęte przez nich z entuzjazmem. Satine próbowała ostrzec tłum, że działania Straży spowodują koniec znanej im Mandalory, lecz jej słowa nie odniosły skutku. Jego organizacja, będąca w istocie w przymierzu z członkami Kolektywu, łatwo zapobiegła dalszym atakom, przez co zyskała sobie poparcie ludu. Kryze dostrzegła ten fakt i w chwili, gdy Vizsla przejął pałac, nie próbowała się bronić, twierdząc, że nie zostanie sprowokowana do użycia przemocy. Członkowie Straży Śmierci pojmali ją i wtrącili do więzienia.[1][13]

Przybycie Pre Vizsli.

Na miejscu księżną ulokowano w celi obok byłego premiera Almeca, który zaczął kpić z jej pacyfistycznych idei. Próbował ją przekonać, że tylko dzięki towarom kupowanym na czarnym rynku Kryze zdołała utrzymać się na tronie, lecz Satine nie zmieniła zdania na temat korupcji, która miała miejsce za jego rządów. Po pewnym czasie przy celi księżnej zjawili się Darth Maul i Savage Opress, którzy sami uwolnili się z więzienia. Sithowie zapytali kobietę o przywódców rządu, a ta wyznała, że wszyscy Nowi Mandalorianie albo zostali zabici, albo przyłączyli się do Vizsli; jedynymi pozostałymi osobami był Almec i ona sama. Maul zaczął rozmawiać z byłym premierem i udało mu się zwerbować go do swojej sprawy, mimo ostrzeżeń Satine. Sith wkrótce pokonał Pre Vizslę i przejął kontrolę nad planetą, co spowodowało rozłam wśród Straży Śmierci. Po tym wydarzeniu na pomoc księżnej przybył Korkie, wraz z Bo-Katan. Siostrzeniec uspokoił Kryze, zaniepokojoną widokiem dawno nie widzianej siostry, mówiąc, że jest ona po ich stronie. Ucieszyło to kobietę, która stwierdziła, iż być może nie będą musiały być wrogami. Wszyscy udali się na zewnątrz budynku, gdzie czekała grupa ratunkowa złożona z kolegów Korkiego z Akademii oraz członków Straży. Kryze spróbowała wysłać wiadomość do Rady Jedi, lecz siostrzeniec poinformował ją, że wszystkie transmisje w mieście są blokowane; jedynym sposobem było wydostanie się z Sundari.[5][13]

Grupa wsiadła do pojazdów i ruszyła w stronę granic miasta, lecz w pościg za nią ruszyli wojownicy Straży wierni Maulowi. Żołnierze Bo-Katan podjęli z nimi walkę, w trakcie której pojazd księżnej został uszkodzony i konieczne było awaryjne lądowanie. Korzystając z osłony Korkiego, Satine wyszła na otwartą przestrzeń i wysłała wiadomość do Obi-Wana, prosząc go o przybycie. Tuż po tym została pojmana przez siły Maula oraz ponownie wtrącona do więzienia. Jej dawny przyjaciel odpowiedział na wezwanie i przybył do celi księżnej, uprzednio ukradłszy zbroję żołnierza Maula, przez co kobieta początkowo go nie poznała. Po przywitaniu mężczyzna wyjaśnił jej, że jest sam, ponieważ Senat nie był w stanie wysłać posiłków z powodu neutralności Mandalory. Po ogłuszeniu strażnika w windzie, oboje wsiedli na przygotowany śmigacz i zaczęli uciekać w kierunku doków i Twilighta. Kryze poleciła Obi-Wanowi, by skontaktował się z jej siostrą i poprosił o przysłanie posiłków. Kenobi przygotował statek do odlotu, lecz maszynę trafiły pociski napastników, w wyniku czego zaczęła obracać się wokół własnej osi. Mistrz Jedi i księżna wyszli na zewnątrz, a siła odśrodkowa wyrzuciła ich na płytę lądowiska. Obi-Wan usunął fragment metalu, który przygniótł kobietę, lecz oboje wkrótce zostali zabrani z powrotem do miasta przez Maula i jego siły.[5]

W pałacu Maul rozpoczął rozmowę z Obi-Wanem, próbując go przekonać do przejścia na ciemną stronę Mocy i dusząc Satine, aby wywołać negatywne emocje w rycerzu. Kobieta ostrzegła go, by nie słuchał Sitha. Zabrak oznajmił, że jego planem nie było zabijanie Kenobiego, lecz sprawienie, by cierpiał tak samo jak on. Z tymi słowami przywołał do siebie kobietę i przebił ją mrocznym mieczem. Przed śmiercią Satine zdołała pożegnać się z Obi-Wanem, mówiąc mu, że zawsze go kochała.[5]

Post mortem

Po śmierci Satine, jej frakcja przestała istnieć, a ostateczny powrót do wojennych tradycji Mandalory nastąpił w chwili, gdy klon Alpha-Ø2 ogłosił się Mandalorem Wskrzesicielem. Tytuł ten miał wskazywać na powrót do dawnych zwyczajów.[5][14]

Osobowość

Satine była kobietą o silnych poglądach pacyfistycznych; była przeciwna używaniu przemocy i uważała, że Jedi powinni utrzymać pozycję strażników pokoju, a nie generałów.[2] Uważała, że wojenne tradycje Mandalorian są zgubą dla cywilizacji,[13] chociaż sama posiadała nakrycie głowy wzorowane na hełmach tych wojowników. Księżna podkreślała też swoje pochodzenie poprzez noszenie tradycyjnych kalevalańskich fryzur.[15] Mimo że sama potrafiła się bronić,[2] to nie podjęła działań w chwili ataku na Mandalorę, co spowodowało odwrócenie się od niej ludzi, którzy zaczęli sympatyzować ze Strażą Śmierci.[13] Kobieta nie akceptowała korupcji w rządzie i popierała jedynie uczciwe metody działania; była również bardzo wrażliwa na los poddanych.[9] Mimo żywionego przez całe życie uczucia do Obi-Wana Kenobiego, w oficjalnych stosunkach pozostawała w stosunku do niego oschła.[2]

Poza światem Gwiezdnych wojen

Praca koncepcyjna przedstawiająca Satine.

Postać Satine Kryze została stworzona na potrzeby drugiego sezonu Wojen klonów, gdzie po raz pierwszy wystąpiła w trylogii o Mandalorze. Jej pojawienie się w serialu sugerowano jeszcze przed emisją, na przykład w książce The Art of Star Wars: The Clone Wars, czy w bazie danych gry The Clone Wars: Republic Heroes w wersji na Nintendo DS. Wygląd księżnej oparto na niewykorzystanych pracach koncepcyjnych autorstwa Iana McCaiga, przedstawiających królową Amidalę z Mrocznego widma. Głosu Satine użyczyła Anna Graves, która zainspirowała się postaciami księżniczki Leii oraz królowej Elżbiety I, zwłaszcza z roli Cate Blanchett w filmie Elizabeth: Złoty wiek. W polskiej wersji dubbingu we władczynię wcieliła się Joanna Pach.[16][17]

Satine pojawia się w kilku scenach usuniętych w serialu. Jednym z ujęć rozszerzonych jest to, w którym kobieta ratuje Obi-Wana w kopalni w Mandaloriański spisek - mężczyzna wydostaje się z pola siłowego i pokonuje członków Straży Śmierci, a następnie zrzuca na nich skrzynie, co wzbudza gniew Kryze. We wczesnej wersji Podróż na pokuszenie Tal Merrik miał na mostku Coronetu zaprezentować porwaną kobietę nie Vizsli, a hrabiemu Dooku. Choć księżna nie występuje bezpośrednio w żadnej scenie z Księżna Mandalory, to jedna z nich dotyczy jej bezpośrednio: jest to moment, w którym Padmé próbuje wypytać Masa Ameddę o przyczynę uwięzienia księżnej i ogłoszenia ją zdrajczynią.

Ciekawostki

  • Jest bardzo prawdopodobne, że imię Satine zostało zainspirowane postacią kurtyzany z filmu Moulin Rouge!. Dodatkowym argumentem jest fakt, że Christiana, chłopaka zakochanego w Satine, gra tam Ewan McGregor, aktor, który odtwarzał w Gwiezdnych wojnach rolę Obi-Wana Kenobiego.
  • W polskim dubbingu tłumacze błędnie pozostawili nieprzetłumaczony tytuł Satine - "duchess"; jest on również wymawiany niepoprawnie.
  • W polskiej wersji językowej Satine w chwili swej śmierci mówi do Obi-Wana: Pamiętaj mój drogi Obi-Wanie, bez względu na wszystko nie trać wiary w swoje ideały. Ja nie straciłam. Natomiast w oryginalnej wersji brzmi to: Remeber my dear Obi-Wan, I've loved you always. I always will. co oznacza: Pamiętaj mój drogi Obi-Wanie zawsze cię kochałam. Zawsze będę.
  • Hasło o Satine w Encyclopedii wskazuje, że jej ojczystą planetą była Mandalora, mimo że w odcinku Podróż na pokuszenie wyraźnie wspomina się, że pochodziła z Kalevali.[3]
  • Tom Hutchens, założyciel Mandalorian Mercs, zauważył, że niebieskie kolczyki Kryze są niezwykle podobne do kłów w czaszce mitozaura.[18]

Przypisy

Źródła

Zobacz kolekcję grafik dotyczących
Satine Kryze.