Symbiont abersyński

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Symbiont abersyński
Kolor skóry: Różowa
Kolor oczu: Czarne



Symbionty abersyńskie były gatunkiem organizmów pasożytniczych, które przejmowały układy nerwowe i funkcje ruchowe od swoich żywicieli i tworzyli w ten sposób system roju, w którym osoba stojąca na jego czele kontrolowała niższe partie.[1] W sytuacji w której znalazło się dwóch władców roju, mogli oni stoczyć pojedynek w swojej psychice, który decydował o tym, kto dalej będzie kontrolował rój. A gdy osoba panująca nad całą grupą pasożytów ginęła bądź traciła władzę, przechodziła ona w ręce organizmów znajdujących się tuż pod nim w hierarchii, tak zwanych "uczniów".[2]

Historia

Symbionty abersyńskie były tak niebezpieczne, że nawet Imperium Galaktyczne rezygnowało z użycia ich w bitwie i unikało ryzyka związanego z poddania ich kwarantannie. Każdą znalezioną grupę symbiontów traktowali piecami plazmowymi, co było jedynym sposobem na powstrzymanie ich przed aktywacją. W trakcie swoich studiów Aphra celem obronienia pracy doktorskiej wykradła symbionty abersyńskie swojemu wykładowcy, savie Toob-Nixie, i ogłosiła je swoim znaleziskiem.[3] W roku 0 ABY znany był przykład królowej, która zamieszkując w cytadeli na Ktath'atn organizowała przyjęcia, na których goście prezentowali jej swoje żywe podarunki, spośród których ta wybierała jeden[3], aby następnie włączyć go do swoich poddanych lub skosztować płynu wytworzonego z jego organizmu, nagradzając przy tym darczyńcę oddaniem dla niego przysługi.[1] Symbionty mogły przejąć swojego żywiciela samodzielnie lub mogły zostać wszczepione w jego układ nerwowy przez osobę trzecią, co było znacznie szybsze w skutkach. Pasożyty te nie działały jednak tak samo na wszystkie rasy. Przykładowo po przejęciu organizmu Wookiee'ego nie poddawały pod kontrolę reszty roju, lecz działały pobudzająco do walki, co wykorzystali rebelianci do walki z królową infekując ciało Czarnego Krrsatana.[4] Motywem ich działania było uwolnienie z jej cytadeli Luke'a Skywalker, którego ta uwięziła i zaczęła pozyskiwać z niego płyn. Wszystko udało się dzięki pomocy doktor Aphry, która wtargnęła do sali badawczej i zainfekowała Luke'a pasożytem[1], dzięki czemu ten mógł stanąć do walki o dominację w roju z królową, finalnie zabijając ją i uwalniając wszystkich mieszkańców spod kontroli symbiontów, następnie paląc cały kompleks cytadeli.[2]

Przypisy

Źródła