Tuden Sal

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Tuden Sal
Rasa: Sakiyanin
Przynależność:




Tuden Sal to Sakiyanin przebywający na Coruscant, był agentem ruchu oporu Whiplash.

Biografia

Współpraca z Lornem Pavanem

Tuden Sal był przyjacielem Lorna Pavana. Ostatnim życzeniem Lorna było, by Sal przekazał wykradziony holokron Sithów do świątyni Jedi, przy pomocy jego towarzysza, robota I-Pięć.

Sakiyanin nie wypełnił prośby przyjaciela. Okazał się samolubny, wiedząc o ukrytych właściwościach androida, skasował mu pamięć. Postanowił uczynić automat swoim ochroniarzem w kontaktach z organizacją przestępczą, Czarnym Słońcem.

Po czyszczeniu pamięci I-Pięć, wrócił do swojego biura. Wyszło na jaw, że jego rywal zagarnął wszystkie jego firmy. Tuden Sal został bankrutem, zmuszony zakończyć kontakty z Czarnym Słońcem, sprzedał androida.

Spisek mający na celu pozbawić go środków do życia zaplanował ówczesny senator Palpatine. Tuden bojąc się o los swojej rodziny wysłał ich po za Coruscant ze względów bezpieczeństwa.

Współpraca z Whiplashem

Po wielu trudach życia bankruta Tuden Sal dołączył do działającej na Coruscant organizacji ruchu oporu przeciwko rządom Imperatora, zwanej Whiplash. Mimo, że był początkującym agentem, Thi Xon Yimmon darzył go zaufaniem.

Zamach na Imperatora

W głowie Tudena powstał plan zabicia Imperatora. Przypomniał sobie o androidzie, I-Pięć. Od swojego pracodawcy dowiedział się, że automat jest towarzyszem syna jego zmarłego przyjaciela Lorna, Jaksa Pavana. Sal wyruszył do mieszkania byłego Jedi. Gdy tylko pojawił się na progu jego mieszkania, I-Pięć wycelował w niego swoje blastery ukryte we wskazujących palcach. Android w jakiś sposób przypomniał sobie wszystkie wydarzenia z przed lat. Od śmierci Sakiyanina uratowała go ciekawość sullustanina, Dena Dhura.

Tuden opowiedział całą swoją historię grupie Pavana, twierdząc, że zamierzał zwrócić przekazany mu holocron osobiście do świątyni Jedi, ale zaistniałe wtedy okoliczności mu uniemożliwiły.

Sal przedstawił prawdziwy powód swej wizyty. I-Pięć otrzymał zlecenie zamachu na Imperatora. Sakiyanin argumentował ten odważny plan tym, że droidy nie mają uczuć, więc automat nie zostałby wykryty pod względem złych zamiarów, mógłby zostać świetnym skrytobójcą. Wśród grupy wynikło głosowanie, w którym Dejah, Rhinann oraz Den byli zdecydowanie przeciw. I-Pięć jako, że roboty nie znają strachu był skłonny wykonać to zadanie jednak zastrzegł, że nie zrobi tego wbrew woli Jaksa. Rycerz miał wątpliwości, dlatego chciał po rozważać wszystkie możliwości.

Po wizycie u Yimmona Jax odmówił uczestniczenia w tym przedsięwzięciu, jednak gdy I-Pięć pokazał mu wiadomość od jego ojca, zmienił zdanie, był gotowy do zamachu na Imperatora.

Po walce z Inkwizytorami, Tuden sugerował, że Jax specjalnie naraża operację pojawiając się w miejscach publicznych. Nie mógł też uwierzyć zapewnieniom Pavana, że I-Pięć jest wyczuwalny w Mocy, że może mieć emocje. Plan zamachu musiał ulec zmianie. Jax miał być w przebraniu Inkwizytora, a I-Pięć miał mieć zmienione powłoki na modłę modelu 3PO.

Misja przekształciła się z zamachu przekształciła się w ratunek – Kajina i Laranth, ponieważ zostali oni porwani przez Inkwizytorów. Sal usilnie próbował namówić pozostałych członków grupy by w razie sposobności zadać śmierć Imperatorowi.

Ratunek się nie powiódł się w stu procentach, Dejah zdradziła. Nieoczekiwanie Tuden wraz ze swoim szefem Yimmonem oraz większością agentów Whiplasha pojawili się w miejscu walki Vadera z Pavanem. Sal wraz z towarzyszami przechwycili Jaksa, Laranth, I-Pięć oraz Kaja i opuścili zniszczone miejsce walki.

Źródła