Rackham Sear

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Rackham Sear
Data i miejsce śmierci: ok 19 BBY
Miejsce pochodzenia: Quarzite
Rasa: Kage
Kolor włosów: Brak
Kolor oczu: Brązowe
Przynależność:




Rackham Sear był pochodzącym z planety Quarzite przedstawicielem rasy Kage i ich wojowników, a także kapitanem w siłach Separatystów. Miał brata o imieniu Coburn. Zginął w ostatnich miesiącach wojen klonów podczas nieudanej próby zamachu w świątyni Jedi na Coruscant.

Biografia

Wczesne życie

Rackham Sear urodził się na wiele lat przed wybuchem wojen klonów na Quarzite, rodzinnej planecie swojej rasy.[1] Z biegiem lat on i jego brat, Coburn, dołączyli do Wojowników Kage, a gdy rozpoczął się konflikt między Republiką a Konfederacją, bracia włączyli się w szeregi tych drugich[2], gdzie Rackham dorobił się stopnia kapitana oraz renomy czołowego eksperta od materiałów wybuchowych.[1]

Zamach w świątyni Jedi

Kilka miesięcy przed zakończeniem konfliktu Rackham postanowił ukarać Jedi za to, że opowiedzieli się przeciw wolności i sprawiedliwości. W związku z tym skontaktował się z łowcą nagród, Cadem Bane'em, który w zamian za dużą ilość kredytów dostarczył mu plany umożliwiające przedostanie się do świątyni Jedi. Będąc już w ich posiadaniu, mężczyzna zauważył, że Jedi praktycznie nie udoskonalili zabezpieczeń od tego czasu i opracował swój plan działania. Następnie przedstawił go generałowi Kleeve'owi, który zauważył, że była to misja samobójcza i początkowo był jej przeciwny, lecz wtedy do rozmowy włączył się Grievous, który zatwierdził plany Seara.[1]

Gdy już wszystkie przygotowania były gotowe, Rackham przedostał się na Coruscant i pod osłoną nocy wspiął się po zewnętrznej ścianie świątyni, aż dotarł do szybów wentylacyjnych, którymi dostał się do wewnątrz. Jak już był na miejscu, wypuścił chmarę mini-dronów wybuchowych, które miały na celu odciągnięcie uwagi od niego samego i skupienie jak największej ilości mistrzów i rycerzy Jedi na dolnych poziomach świątyni[3], a następnie skierował się na dach budynku. Będąc już na miejscu rozpoczął podkładanie ładunku wybuchowego pod główną wieżą świątyni i nie zdołał aktywować odliczania, gdyż przeszkodził mu jeden z adeptów, Caleb Dume. Gdy chłopak zwrócił się do Kage, że ten podkłada bombę i nakazał mu przestać, mężczyzna nie przejął się tym zbytnio, lecz zamiast od razu zaatakować, spróbował przekonać go, żeby uciekał, gdyż jego celem była walka o wolność i był przygotowany do walki z rycerzami, a nie młodzikami. Caleb jednak nie posłuchał go i ruszył na niego z mieczem świetlnym w dłoni, na co Sear od razu zareagował i rzucił w niego garścią małych ładunków wybuchowych, których eksplozja powaliła jego przeciwnika. Następnie Rackham podszedł do niego z kolejnym granatem w palcach i zauważył głośno, że jedyne co udało się osiągnąć chłopakowi, to opóźnić go o kilka sekund. Już miał dobić przeciwnika, gdy usłyszał głos Depy Billaby, która powiedziała, że te kilka sekund najwyraźniej wystarczyło i kazała mu odsunąć się od Caleba. Świadom, że ładunek trzymany nad głową chłopaka był jedyną rzeczą, która powstrzymywała mistrzynię od ruszenia do ataku, Separatysta nie miał zamiaru jej posłuchać o czym powiedział głośno. Wtedy jednak młodzik włączył się do rozmowy i poinformował Billabę o braku nastawienia odliczania, w związku z czym Rackham wypuścił z palców ładunek mając nadzieję, że zatrzyma to przeciwnika na tyle długo, żeby zdołał aktywować bombę na wieży.

Rackham w czasie infiltracji świątyni.

Ku jego zaskoczeniu, Billaba zdołała jednak zatrzymać granat w powietrzu i uniemożliwić eksplozję, więc rzucił się biegiem do wieży, lecz nim dotarł do celu, mistrzyni porwała Mocą główny ładunek, który wybuchł w powietrzu. Mimo, że jego plan zamachu zawiódł, Sear nie miał zamiaru przystać na propozycję Billaby o poddaniu się. Wiedział jednak, że nie miał z nią szansy w walce, więc odsłonił twarz i przedstawił się oraz sięgnął po dwa elektroostrza, które miał na plecach. Następnie ruszył w stronę Jedi biegiem i rzucił w nich swoją bronią, co skutecznie odwróciło od niego ich uwagę i umożliwiło skok z dachu. Został jednak złapany w powietrzu Mocą, lecz nie miał zamiaru dać się pojmać i aktywował pozostałe ładunki wybuchowe, a eksplozją zmusił przeciwników do puszczenia go w dół, co zakończyło się jego śmiercią.[1]

Przypisy

Źródła