Belth Allusis

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Belth Allusis
Data i miejsce śmierci: 3671 BBY, Bothawui
Rasa: Człowiek
Kolor włosów: Siwe
Przynależność:




Belth Allusis to mistrz Jedi żyjący w okresie wielkiej wojny galaktycznej pomiędzy Republiką, a Imperium Sithów. Allusis dowodził siłami Republiki w czasie bitwy o Bothawui, w czasie której powstrzymane zostały kilkukrotnie silniejsze siły Imperium.

Biografia

Jedi w służbie Republiki

Mistrz Allusis na Coruscant.

Jakiś czas przed wybuchem wielkiej wojny galaktycznej, Belth Allusis wstąpił do Zakonu Jedi. Przechodząc szkolenie Jedi, z padawana stał się rycerzem, by ostatecznie otrzymać tytuł mistrza. W roku 3681 BBY odrodzone Imperium Sithów, kierowane przez Imperatora i jego Mroczną Radę, zaatakowało niczego nie spodziewającą się Republikę.[1] Przez prawie dziesięć lat Imperium prowadziło triumfalny marsz przez galaktykę zagarniając dziesiątki systemów na Zewnętrznych Rubieżach, takich jak Manaan, Sluis Van, Agamar czy Utapau.[2]

Bohater Bothawui

W końcu w roku 3671 BBY po zwycięskiej bitwie w systemie Seswenna Imperium postanowiło zaatakować Środkowe Rubieże. W tym czasie Belth Allusis dowodził siłami Republiki na Bothawui. Dowódcy imperialnej armii sądząc, że osłabiona armia Republiki nie mogła skutecznie się bronić, postanowili zaatakować planetę. Jednakże niewielka grupa okrętów Imperium wpadła w zastawioną przez podkomendnych Allusisa zasadzkę. Flota Republiki zniszczyła statki agresorów.[3]

Allusis w walce.

Jednakże Allusis wiedział, że rozgoryczone Imperium postanowi się zemścić. Dlatego też przygotował wojsko do bitwy. Chociaż wieści o pierwszym dużym zwycięstwie Republiki dały jej obywatelom nową nadzieję, flota Imperium nadciągnęła nad Bothawui. Mimo to nie mogła przeprowadzić bombardowania orbitalnego, gdyż planetę chroniła potężna tarcza. Imperialni postanowili przeprowadzić atak na lądzie by zniszczyć generatory pola. Allusis dowodził armią złożoną z siedmiu tuzinów rycerzy Jedi i czterech tysięcy żołnierzy Republiki. Natomiast imperialni wysłali na powierzchnię liczące pięćdziesiąt tysięcy zbrojnych oddziały. Mistrz Belth wykorzystał jednak błąd oficerów Imperium, którzy wysłali jednocześnie wszystkie siły w czołowym natarciu. Chociaż oddziały Allusisa były mniej liczne, kierowani odwagą i mądrością dowódcy obrońcy Bothawui stawili czoła imperialnym. Za każdego zabitego żołnierza Republiki czy Jedi śmierć ponosiło dziesięciu imperialnych. Allusis i jego armia zadały imperialnym tak duże straty, że musiano wezwać posiłki.[3]

Allusis i niedobitki jego oddziałów.

Jednakże pomimo swej odwagi, siły Republiki zostały prawie całkiem pokonane. W końcu na polu bitwy pozostała jedynie niewielka grupa żołnierzy i Jedi, która skupiła się wokół swego dowódcy. Będący pod wrażeniem ich szaleńczej odwagi, dowodzący natarciem wielki moff Zellos zaproponował Allusisowi, że jeżeli się podda, on i jego ludzie ocaleją. Kierowany przez Moc mistrz Belth odmówił i postanowił walczyć. Allusis i jego żołnierze wkrótce polegli, lecz zadali imperialnym tak wielkie straty, że siły Imperium były zmuszone opuścić planetę, a bitwa zakończyła się remisem. Chociaż obrońcy Bothawui polegli, ich czyny pozwoliły uwierzyć Republice, że wojna nie jest przegrana, a pamięć o bohaterach z Bothawui nie przeminęła jeszcze przez wiele lat. Czyny Allusisa i jego oddziałów zostały upamiętnione po zakończeniu wojny, osiemnaście lat po bitwie, przez archiwistę Gnosta-Durala, w jednym z jego holonagrań opisujących historię galaktyki.[3]

Przypisy

Polegli bohaterowie.

Źródła