Bevel Lemelisk

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
To oburzające. Nie macie dowodów!

Ten artykuł wymaga uzupełnienia źródeł.


To hasło nie posiada kompletu źródeł dla zawartych w nim informacji. Jeśli znasz ich pochodzenie, skoryguj/dodaj ich spis w sekcji Źródła oraz zweryfikuj ich prawdziwość. Następnie poproś Strażników o usunięcie szablonu.

Być może w archiwach są braki.

Ten artykuł wymaga poszerzenia.


Prosimy, rozbuduj go, korzystając z zaleceń edycyjnych.

Bevel Lemelisk
Data i miejsce śmierci: 16 ABY [1]
Miejsce pochodzenia: Nieznana
Rasa: Człowiek
Wzrost: 167 cm
Kolor włosów: Białe
Kolor oczu: Brązowe
Przynależność:




Bevel Lemelisk był naukowcem pracującym dla Imperium podczas galaktycznej wojny domowej. Zaprojektował on ponad sześć superbroni, a w tym obie Gwiazdy Śmierci.

Biografia

Kariera Lemeliska zaczęła się w ostatnich latach istnienia Republiki Galaktycznej. Pomógł on Geonosjanom przy projektowaniu ich pojazdów wojennych oraz Walexowi Blissexowi w tworzeniu Gwiezdnego Niszczyciela typu Victory. Po przemianowaniu Republiki w Imperium, rozpoczął pracę w Laboratorium Otchłani, a jego przełożonym został Wielki moff Wilhuff Tarkin. Po niedługim czasie Imperator Palpatine dał zezwolenie, na stworzenie prototypu Gwiazdy Śmierci, a następnie samej Gwiazdy Śmierci.

Lemelisk szybko został awansowany na szefa zespołu projektantów stacji. Następnie zostawił w tyle innych naukowców, między innymi Qwi Xux i osobiście zaprojektował kluczowe elementy struktury. Stacja została ostatecznie skonstruowana i działała tak, jak obiecał Bevel. Jednakże, rebelianccy technicy weszli w posiadanie planów technicznych Gwiazdy Śmierci i zdołali znaleźć jej słaby punkt - szyb wentylacyjny prowadzący do samego reaktora. Podczas bitwy o Yavin, Luke Skywalker wystrzelił do wyżej wymienionego szybu torpedę protonową i posłał całą bazę w niebyt.

Zniszczenie Gwiazdy Śmierci było wielką klęską dla Imperium, a jednocześnie skutkiem ewidentnego błędu projektanta. Palpatine zdecydował się ukarać naukowca torturami. Bevel zmarł w agonii, a potem użyto jego ciała, aby go sklonować. W efekcie, inżynier znów znalazł się pośród żywych i dostał od Imperatora zadanie skonstruowania nowej, jeszcze potężniejszej Gwiazdy Śmierci. Lemelisk miał w pamięci swoją śmierć i męczarnie, jakie przeszedł, więc bardzo szybko poprawił plany starej stacji. W międzyczasie zaprojektował również inną superbroń - Tarkin.

Wilhuff Tarkin i Bevel Lemelisk.

Nowe dzieło Bevela zostało zniszczone podczas bitwy o Endor, a Imperator zginął na pokładzie stacji. Inżynier zdecydował się wtedy polecieć na Kuat i dołączyć do tamtejszego, imperialnego zespołu konstruktorów. Jego doświadczenie zostało zaś wykorzystane podczas tworzenia Superniszczyciela typu Eclipse.

Gdy Nowa Republika przejęła kontrolę nad systemem Kuat, zespół projektantów superniszczyciela ewakuował się do Głębokiego Jądra. Bevel natomiast nie poleciał razem z nimi, gdyż usłyszał plotki o odrodzeniu Palpatine'a i zamierzał od niego pozostać tak daleko, jak tylko mógł.

Zamiast tego trafił w ręce Durgi. Ten zatrudnił inżyniera. Lemelisk zaprojektował Huttowi Miecz Ciemności - broń podobną do Tarkina. Podczas produkcji, Durga zdecydował się skonstruować nową superbroń przy użyciu materiałów słabej jakości co doprowadziło do fiaska projektu. Bevel uciekł natomiast z pokładu Miecza Ciemności, tuż przed jego zniszczeniem.

Niedługo później Lemelisk został pojmany przez Nową Republikę i skazany na śmierć za zbrodnie wojenne. Zanim jednak wyrok został wykonany, inżynier spędził cztery lata w więzieniu na planecie Orinackra. Dostał wtedy tylko jedną przepustkę na opuszczenie aresztu, aby mógł zbadać pojmany Worldcraft Lorda Hethrira. Lemelisk został rozstrzelany i stał się przez to jednym z niewielu zbrodniarzy wojennych ukaranych przez Nową Republikę.

Wystąpienia niekanoniczne

Bevel Lemelisk pojawił się w jednym z parodiujących Star Wars komiksów. Przed rokiem 0 BBY razem z Tarkinem udał się do Pałacu Imperialnego na Coruscant, żeby omówić z imperatorem Palpatinem plany budowy Gwizdy Śmierci, znanej wtedy pod wstępną nazwą IOSB. Po wejściu Darth Vader zaproponował dla gości coś do picia. Sivon poprosił wtedy o wodę. Palpatine powiedział, że nie jest zadowolony z nazwy projektu, więc rozpoczęli burzę mózgów. Bevel zaproponował Titanic, lecz ostatecznie zdecydowano się na pomysł Vadera, Gwiazda Śmierci. Potem Palpatine zaproponował umieszczenie bramek na stacji, lecz zrezygnował z tego pomysłu, kiedy dowiedział się, że koszty wzrosną o 36%. Następnie rozmowa przeszła do tematu szybu wentylacyjnego, który według imperatora był za szeroki. Ustalili oni, że zostanie on zwężony, po czym Palpatine odprawił gości.[2]

Przypisy

Źródła