Polowanie na Dartha Vadera

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.

Polowanie na Dartha Vadera miało miejsce około 3 ABY[3]. Ukryta Dłoń wynajęła łowców nagród do tego zadania. Rozpoczęli szykować na niego zasadzkę i wdrożyli plan w życie. Ostateczny pojedynek miał miejsce na planecie Heva, jednak Darth Vader przechytrzył ich i większość z nich zabił.

Historia

Wstęp

Łowcy nagród, którzy podjęli się zadania.

Ukryta Dłoń rosła w siłę, zaczęła stanowić dużą konkurencję dla wielkich klanów takich jak Syndykat Pykeów. Głównym źródłem ich dochodu był handel bronią. Stworzyli siatkę przemytniczą i współpracowali z wieloma handlarzami. By zwiększyć zyski zaryzykowali i zaczęli handel z Rebelią. Imperium dowiedziawszy się o tym postanowiło wziąć sprawy w swoje ręce. Do zadania wytropienia został wytypowany sam Darth Vader, który rozpoczął niezwłocznie poszukiwania. Okazało się to być bardzo trudne, ponieważ Ukryta Dłoń ceniła swoją anonimowość. Współpracowali z każdym bez podawania jakichkolwiek danych. Do tego doświadczenie sprawiło, że ślady były dobrze zacierane. Mimo to krok po kroku Vader znajdywał drobne informacje na ich temat. Po jakimś czasie trafił na planetę Fikari i rozpoczął piekło, wśród współpracowników Ukrytej Dłoni. Całe zajście zauważył lider syndykatu Ukrytej Dłoni Gwi, który rozpoczął planować zabójstwo Mrocznego Lorda. Wynajął do tego łowców nagród: Beilerta Valancea, Honnah, Urrr'k, Chio Faina, R-9-19 i Dengara. R-9-19 okazał się być szpiegiem i został wyeliminowany. Nim łowcy zaczęli przygotowania Darth Vader dowiedział się o tym zleceniu.[6]

Przebieg

Chodźmy zabić Dartha Vadera
Valance do reszty zespołu[4]

Pierwszym etapem było celowe zaczepienia jednostek wojskowych Imperium, Broken Wing lecąc natrafił na zwiadowcze myśliwce TIE i zestrzelił je. Następnie wiedząc, że niszczyciel podąża za nimi łowcy udali się na planetę Arvina w celu zakupu broni u handlarza, który współpracował z Ukrytą Dłonią. Handlarz ten nazywał się Fetya i znał lidera grupy, Valanca. Dzieliła ich nieprzyjemna przeszłość, dlatego też nie przepadali za sobą. Jednak nim naskoczyli sobie do gardeł to niszczyciel zaatakował dziuplę, w której rozmawiali dzięki czemu udało się łowcom nagród pozyskać broń. W dodatku zagrali ponownie na nosie Vaderowi, uciekając mu i niszcząc kilka myśliwców.[1]

Połączone ze sobą Botdrony.

Drugim etapem było zwabienie rozgniewanego Vadera na planetę Heva, w której handlem zajmował się drugi z współpracowników Ukrytej Dłoni, Wef. Posiadał on dużą ilość Botdronów, które były w stanie poważnie zagrozić niszczycielowi Imperialnemu. Oddział został rozdzielony, Dengar i Honnah zajęli pozycje na ziemi. Druga część załogi Urrr'k i Beilert Valance zajęli pozycje na statku Broken Winga, a Chio Fain sterował Botdronami w specjalnym miejscu. Po krótkim czasie nad planetą zawitał Formidable, na którym znajdował się Vader i generał Gollin. Informacje o pozycji łowców nagród pozyskali od opłaconego Dengara. TIE wraz z Vaderem za sterami swojego TIE Advanced x1 próbowali coś zrobić z przygotowaną na nich zasadzką, jednak mimo uszkodzeń wielu Botdronów, nie udało im się. Kilka z nich połączyło i uderzyło w niszczyciel. Vader nie dał za wygraną i uszkodził Broken Winga, następnie wylądował za nim. W tym czasie Formidable i jego załoga była bezużyteczna, do przygotowania posiłków potrzebowali 15-stu minut. [2]

Vader podnoszący mocą Chio

Jak na razie łowcom nagród szło jak po maśle, został im ostatni najtrudniejszy plan do wykonania. Valance musiał przybliżyć się do Darth Vadera na tyle blisko by przyczepić i uruchomić na nim elektroimpuls, który miał unieruchomić jego zbroję. Wszyscy łowcy nagród zajęli pozycję i zaczął się ostrzał w stronę Mrocznego Lorda. Jednak czując co się święci Sith za pomocą Mocy przywołał w swoją stronę kurz i rozpowszechniał go, tworząc zasłonę dymną. Chio będąc w tej zawierusze zaczął strzelać do Vadera. Ten jednak z łatwością odbijał jego pociski w strony innych łowców. Prawie trafił Urrr'k i Dengara, po kolejnej salwie Valance otrzymał pocisk w klatkę piersiową, zraniony został również Chio. Vader mając najbliżej do Chio zaatakował go mieczem świetlnym. Ten jednak uniknął pierwsze natarcie i nie poddając się strzelał do Sitha. W tym samym czasie Urrr'k pomogła pozbierać się Beilertowi, a Dengar schował się i przestał strzelać do Vadera. Chio przegrywał pojedynek, stracił dwie z czterech swych rąk. Wtedy na pomoc ruszyła mu Honnah. Napierała swym toporem, jednak Sith je unikał. Mimo, że Chio włączył się do akcji strzelając w niego, to nie byli w stanie go pokonać. Vader za pomocą mocy podniósł Chio Faina i rzucił w stronę Honnah, która przypadkiem śmiertelnie uderzyła go toporem. Urrr'k w tym czasie wystrzeliła w stronę Mrocznego Lorda i trafiła go w ramię, Vader się wściekł i za pomocą mocy rzucił ją daleko. Honnah cały czas napierała na Vadera i Beilert chciał to wykorzystać. Mimo, że podczas tej walki zginęła Honnah to udało się przyczepić Valancowi urządzenie. Jednak nie zdążył go uruchomić bo Dengar za pomocą pilota zneutralizował jego podzespoły. Beilert Valance został następnie przyprowadzony do niszczyciela Vengeance.[5]

Skutki

Beilert Valance został pojmany i torturowany, by zdradzić jak najwięcej informacji o Ukrytej Dłoni. Wielu z łowców poległo, a ci co przeżyli zaprzestali dalszych działań. Darth Vader zyskał wiele informacji na temat poszukiwanego syndykatu.[7]

Przypisy

Źródła