Wilco

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Wilco
Data i miejsce śmierci: 19 BBY, Serenno
Miejsce pochodzenia: Kamino
Rasa: Człowiek (klon)
Wzrost: 183 cm
Kolor włosów: Czarne
Kolor skóry: Śniada
Przynależność:
Profesja:




Wilco był żołnierzem-klonem w stopniu kapitana służącym w Wielkiej Armii Republiki, a później pod rozkazami Imperium Galaktycznego. Został wysłany na planetę Serenno, gdzie wraz ze swoim oddziałem, stacjonował na terenie pałacu hrabiego Dooku. Kapitan miał nadzorować przebieg transportu łupów wojennych, które zostały zagrabione przez martwego Sitha. Jakiś czas później, na Serenno przybyły klony z Parszywej Zgraji, w celu wykradnięcia kilku cennych zdobyczy, które Imperium wywoziło z planety. Gdy trakcie patrolu CT-8801 został ogłuszony przez Wreckera, a następnie wciągnięty przez niego do jednego z transportowców, jego nieobecność została zauważona przez podwładnego kapitana, który udał się do przełożonego i zgłosił brak odzewu ze strony ich towarzysza. Wilco rozpoczął samodzielny kontakt z zaginionym klonem, lecz gdy nie odpowiadał na wezwania, ten nakazał swoim żołnierzom, aby rozpoczęli poszukiwania towarzysza. Gdy klony z Parszywej Zgraji wysadziły parę statków, cała placówka została zaalarmowana. Wilco po odsłuchaniu raportu na temat sytuacji w placówce oraz powodu eksplozji, nakazał rozpocząć start trzeciego transportu, co spowodowało, że złodzieje zostali zamknięci, na pokładzie transportowca. W tym samym transportowcu przebywał ogłuszony CT-8801. Hunter i Wrecker, którzy obserwowali wszystko w ukryciu zostali poinformowani przez Omegę, że zostali zamknięci, co doprowadziło do ich ataku na placówkę, aby wejść na pokład statku, w którym znajdowała się reszta ekipy. Wilco widząc co się dzieje, nakazał szybki start trzeciego transportu, a Hunter oraz Wrecker złapali się elementów startującego statku, ale zeskoczyli na dach zamku. Oddział Wilco rozpoczął ostrzał w ich stronę, lecz Ci weszli do zamku. Kapitan wraz ze swoimi żołnierzami, wszedł do środka w celu złapania intruzów. Rozpoczęła się walka, w trakcie której Wilco, poruszając się korytarzami zamku, został poinformowany przez pilotów transportowca, że na pokładzie znajdują się intruzi. Nakazał pilotom zwolnić kapsuły ratunkowe, co miało uniemożliwić ucieczkę obecnym na pokładzie Omedze, Techowi oraz Echo. Następnie udał się do sali, gdzie jego żołnierze walczyli z Hunterem oraz Wreckerem. Po intensywnej wymianie ognia, zbuntowane klony uciekły, przy pomocy windy znajdującej się w głównej sali zamku. Reszta Parszywej Zgrai uciekła z transportowca w jednym z kontenerów, który został odłączony przez Techa. Hunter oraz Wrecker wydostali się z zamku, za pomocą liny, a następnie udali się do Marudera przez ruiny miasta. W tym samym czasie Echo, Omega oraz Tech znajdujący się w kontenerze rozbili się w pobliskim lesie. Wilco oraz jego podwładni udali się do miejsca, gdzie uciekinierzy użyli linki. Gdy wszedł do pomieszczenia, nakazał jednemu ze swoich żołnierzy przedstawić raport. Ten powiedział mu, że kontenery rozproszyły się w obszarze górnej partii lasu, po czym w to miejsce zostały wysłane patrole, aby przeczesały teren, lecz według niego złodzieje nie przeżyli tego upadku. Wilco słysząc to, oznajmił, że mają się upewnić co do ich śmierci. Następnie do kapitana podszedł drugi żołnierz, wręczając mu hak z linką, a następnie oznajmił, że uciekinierzy ruszyli w stronę ruin miasta. W związku z tym ten wydał rozkaz wysłania w to miejsce najlepszych żołnierzy, monitorowania komunikacji, a następnie wezwanie wahadłowca LAAT. Po jakimś czasie, oddziałom kapitana udało się dotrzeć do miejsca, w którym przebywał Hunter wraz z Wreckerem i utworzyć blokadę. Gdy kapitan dotarł na miejsce, został poinformowany przez jednego z podwładnych, że znaleziono połowę zagubionych kontenerów oraz przechwycono zakodowaną transmisję. Wilco doszedł do wniosku, że złodzieje przeżyli, a następnie nakazał klonowi, aby ten podzielił zespoły poszukiwawcze i odnalazł wszystkie zagubione kontenery. Gdy jeden z oddziałów odleciał przy pomocy wahadłowców LAAT, do Wilco podszedł inny żołnierz, a następnie oznajmił mu o zablokowaniu całego miasta. Kapitan nakazał mu, żeby rozpoczęli przeczesywać całe miasto w celu odnalezienia uciekinierów. Hunter wraz z Wreckerem w ukryciu obserwowali ekipę poszukiwawczą i postanowili podjąć próbę uruchomienia jeden z czołgów Separatystów, lecz te okazały się być zepsute. W tym samym momencie Wilco wraz z oddziałem zdołał ich namierzyć i wydał swoim żołnierzom rozkaz do ataku. W trakcie walki, Hunter użył bomby dymnej, która zasłoniła Wreckera. Ten wyciągnął działo z czołgu i użył modułu zasilania do jego uruchomienia, a następnie zestrzelił nim nadlatującego w ich stronę V-winga. Użył działka do walki z oddziałem Wilco, co zmusiło kapitana i jego żołnierzy do odwrotu, lecz w jego trakcie klon został powalony przez wystrzał z działa Wreckera. Po krótkiej wymianie strzałów z resztą oddziału kapitana, Wrecker strzelił w ścianę kanionu, w którym się znajdowali co spowodowało zawalenie się przejścia w ich stronę i umożliwiło im ucieczkę. W tym samym czasie Echo, Tech oraz Omega starli się z poszukującymi kontenerów CT-3278 oraz dwojgiem innych klonów. Gdy Wilco się ocknął i przeglądał straty w ludziach, podszedł do niego inny klon i oznajmił, że uciekinierzy udali się za wschodni grzbiet. Kapitan nakazał mu przekierować w to miejsce wsparcie powietrzne. Gdy Hunter i Wrecker weszli na pokład Marudera, natychmiast ruszyli na pomoc reszcie ekipy. Ostatecznie członkowie Parszywej Zgrai uciekli ze Serenno. Wilco spisał raport z przebiegu całej misji. Gdy na Serenno przybył wiceadmirał Edmon Rampart, klon oznajmił mu, że udało mu się odzyskać 85% łupów i nie spocznie, dopóki nie odzyska wszystkiego. Rampart odparł mu, że nie przybył na Serenno by besztać go przez wpadkę przy transporcie łupów, tylko żeby naprostować parę nieścisłości z jego raportu na temat misji. Gdy zaskoczony klon, zapytał wiceadmirała o jakie nieścisłości chodzi, ten odparł mu, że niemożliwym jest spotkanie przez niego zbuntowanych klonów z Jednostki Klon 99, ponieważ ponieśli śmierć na Kamino, w trakcie bombardowania miasta Tipoca. Wilco odparł, że jego informacje są błędne, ponieważ widział dwójkę z nich na własne oczy. Rampart oznajmił klonowi, że gubernator Wilhuff Tarkin nie może dowiedzieć się o tym i nakazał kapitanowi, aby ten sporządził nowy raport i nie wspominał nic o zbuntowanych klonach, ponieważ ta informacja może poważnie zagrozić pozycji wiceadmirała. Gdy Rampart odszedł od klona, ten oznajmił mu, że nie ma zamiaru fałszować raportu. W odpowiedzi oficer, wymierzył w niego z blastera i odparł, że sam to zrobi. Widząc co się dzieje, Wilco próbował rzucić się na wiceadmirała, lecz ten zabił go strzałem, a ciało klona spadło w przepaść znajdująca się przy zamku Dooku.

Źródła