Kopecz

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Kopecz
Data i miejsce śmierci: 1000 BBY
Miejsce pochodzenia: Ryloth
Rasa: Twi'lek
Kolor włosów: Brak
Kolor oczu: Pomarańczowe
Przynależność:




Kopecz był twi'lekańskim lordem Sithów, a także jednym z przywódców Bractwa Ciemności w końcowym okresie nowych wojen Sithów.

Biografia

Odkrycie Bane'a

We wczesnych latach życia Kopecz był członkiem Zakonu Jedi. W czasie służby poznał wielu Jedi, m.in Valenthyne'a Farfallę. Z czasem jednak uznał, że bycie Jedi nie jest tym, czego by chciał, odłączył się od Zakonu i dołączył do formującej się armii Sithów, pod dowództwem charyzmatycznego lorda Kaana. Uznał, że Kaan ma szansę poprowadzić Sithów do zwycięstwa nad Zakonem Jedi, dlatego postanowił całkowicie zaufać mu. Kopecz błyskawicznie piął się po szczeblach władzy, aż został głównym doradcą Kaana, a tym samym jednym z najważniejszych lordów nowego Zakonu Sith. Nieustannie ścierał się o wpływy z drugim lordem, Qordisem. Wszyscy trzej doprowadzili do wielu zwycięstw nad siłami Republiki. W 1006 BBY dowodzone przez nich wojska zdobyły Korriban, na której znajdowała się dawna akademia Sithów. Akademię przywrócono do poprzedniej funkcji. Na jej czele stanął Qordis, natomiast Kopecz pozostał przy Kaanie i towarzyszył mu podczas kolejnych kampanii.

W roku 1002 BBY Kopecz dowodził wojskami Sithów podczas bitwa o Phaseerę. Pod koniec walk miał tam miejsce pewien, z pozoru mało znaczący incydent. Jeden z członków elitarnego oddziału, Wędrowców Mroku, zignorował rozkazy oficera, opracował własną wersję ataku na umocniony posterunek Republiki, dzięki czemu oddział rozgromił wroga, przy znacznie mniejszych stratach, zapewniając zwycięstwo podczas bitwy . Jednak dowództwo żądało, by dowodzący tą akcją sierżant Dessel został skazany na śmierć za atak na dowodzącego oficera. Kopecz jednak nie chciał zabić żołnierza, doceniając jego postawę w bitwie.Co ważniejsze, wyczuł w Desselu ogromną wrażliwość na oddziaływanie Mocy. Dlatego anulował wyrok śmierci i zabrał go ze sobą do akademii Sithów na Korribanie. Tam zaproponował mu, by szkolił się w arkanach ciemnej strony Mocy. Po chwili wahania Dessel zgodził się. Przyjął też swoje nowe imię, Bane. Po przekazaniu Bane'a do Akademii Mistrza Qordisa ponownie wyruszył na linię frontu. Jednak Qordis, czując głęboką niechęć do Kopecza, starał się na ile mógł utrudnić Bane'owi ukończenie Akademii.

Lord Kopecz odegrał bardzo dużo rolę podczas pierwszej bitwy o Ruusan. Lord Kaan wspomagał atakująca flotę Sith za pomocą medytacji bitewnej, siejąc strach wśród załóg republikańskiej floty. Jednak w pewnym momencie jego wpływ osłabł, gdy jakiś Jedi zaczął prowadzić własną medytację, osłabiając medytację Kaana i siejąc popłoch wśród floty Sith. Kopecz w tym czasie walczył z myśliwcami wroga siedząc w kabinie myśliwca typu Buzzard. Wyczuł, że medytacja Jedi emanuje z jednego z okrętów klasy Hammerhead. Z zaskoczenia wleciał do hangaru okrętów Republiki i pospiesznie wyeliminował obsługę hangaru. Następnie po drodze do pomieszczenia, w którym przebywał Jedi zabił członków elitarnego oddziału specjalnego, a także dwóch selkathckich padawanów Jedi. Po odnalezieniu chronionego pomieszczenia odnalazł starą cereańską Jedi, którą pospiesznie zabił swoim mieczem świetlnym. Następnie pospiesznie opuścił statek Republiki, który eksplodował zaledwie kilka sekund po jego ucieczce. Dzięki Kopeczowi obraz bitwy zmienił się zupełnie. Starcie zakończyło się miażdżącym zwycięstwem Sithów.

Kampania ruusańska

Wydawało się, że nic nie powstrzyma zwycięskiego pochodu Sithów przez galaktykę. Wszystko zmieniło się jednak kiedy, charyzmatyczny Jedi, lord Hoth prowadząc ze sobą setki rycerzy Jedi odbił planetę Ruusan z rąk Sithów. Wstrząśnięty Kopecz doradzał Kaan'owi by ten przerzucił jak największe siły do zniszczenia Armii Światła na Ruusan. Kaan uznał jednak, że siły Jedi będzie można zniszczyć bez pomocy zwykłej armii, a jedynie siłami obdarzonych Mocą członków Bractwa Ciemności. Kopecz doradził mu, by rzucił do walki uczniów ze wszystkich Akademii Sithów, jednak bez pomocy adeptów z Korribana, którzy mieli być rzuceni do walki jako ostatni. Kopecz uważał jednak, że bez ich pomocy Bractwo nie da rady pokonać Rycerzy Jedi.

Konfrontacja z Darthem Bane'em.

Rozpoczęła się długa i krwawa walka o panowanie nad planetą. Początkowo siły Kaana zdobyły przewagę nad Jedi, po części dzięki zdradzie jednej z Jedi, Githany która, przeszła na stronę Sithów. Kopecz poddawał w wątpliwość dane na temat rozmieszczenia sił Jedi, a także w to, że Githany rzeczywiście zdradziła Jedi i być może chce na nich zastawić pułapkę. Pomimo uwag Kopecza Kaan zaufał jej, a bitwa zakończyła się dużym zwycięstwem Sithów, jednak nie zdecydowała ostatecznie o zwycięstwie w tej kampanii.

Kopecz zdawał sobie sprawę, że siły Bractwa na Ruusan słabną, i bez posiłków nie będą wstanie same pokonać armii Hotha. Wyjaśnił Kaanowi, że zwykłe uzupełnienia w postaci zwykłych żołnierzy nie wystarczą do pokonania Jedi. Kaan w końcu dał się namówić, by wezwać z Korribana wszystkich Mistrzów i uczniów i wcielić ich do Bractwa Ciemności. Czas naglił, ponieważ siły Republiki zaczęły powoli wypierać armię Sithów ze zdobytych wcześniej terytoriów. Gdy w końcu z Korribana przybyły posiłki, Kopecz z dużym zaskoczeniem zauważył, że niema jego dawnego podopiecznego, Bane'a. Dowiedział się od Qodrisa, że ten odwrócił się od zasad Zakonu, przyjął zakazany w Bractwie tytuł "Darth" i udał się w nieznane miejsce. Kopecz bardzo rozczarowany tym faktem, ponieważ miał nadzieję, że Bane zostanie jednym z największych Sithów spośród lordów Kaana.

Kiedy na Ruusan przybył Darth Bane, Kopecz dostrzegł w nim wielkie zmiany, ale również wielkie zagrożenie. Tuż przed wyruszeniem na pole bitwy powiedział mu o swoich obawach, że według niego odczuwa niechęć do Bractwa. Bane powiedział, że robi to wszystko dla ciemnej strony, Kopecz natomiast że na pewno nie robił tego dla nich.

Ostatnia walka

Siódma bitwa o Ruusan zakończyła się druzgocącą klęską Bractwa Ciemności. Załamany tą klęską Kaan postanowił zgromadzić ocalałych żołnierzy w jaskiniach, gdzie przygotowywał się do ostatniej walki. Jego atutem miała być przekazana mu przez Bane'a bomba myśli, używana przez dawnych Sithów do walk z rycerzami Jedi. Jako jeden z nielicznych Kopecz dostrzegł zagrożenie, jakie niosła ze sobą ta niszczycielska broń. Rozumiał, że źle użyta bomba oprócz Jedi unicestwi też pozostałych Lordów. Kopecz w trakcie kampanii tracił wiarę w swojego dowódcę, a decyzję o użyciu bomby uzna za samobójstwo. Nie udało mu się jednak przebłagać lorda by odwołał swoje zamiary użycia bomby.

Śmierć lorda Kopecza

Postanowił uciec jak najszybciej z miejsca wybuchu. Wiedział, że jego szansę na ucieczkę są nikłe. Nie bał się śmierci, jednak świadomość, że jego dusza w wyniku działania bomby będzie mogła utknąć w martwym punkcie na całe tysiąclecie, przerażała go. Dołączył do żołnierzy na powierzchni, broniących zaciekle przed rycerzami Jedi wejścia do jaskini. Postanowił, że zginie w walce z bronią w ręku. Ciężko ranny, przeżył jako jeden z ostatnich i spotkał na polu bitwy swojego dawnego przyjaciela, lorda Farfallę, któremu nie chciał się poddać. Ostrzegł Farfallę o planach Kaana użycia bomby, w zamian prosząc o śmierć w honorowej walce na miecze świetlne. Farfalla zgodził spełnić jego prośbę, po czym obaj stoczyli zaciekły pojedynek, w wyniku którego Kopecz poległ.

Źródła