Sanktuarium (Bogano)

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.

Sanktuarium
Lokalizacja: Bogano
Funkcja: Świątynia
Wykonawca: Zeffo


Sanktuarium było budowlą postawioną na planecie Bogano przez rasę Zeffo celem przechowywania i przekazywania wiedzy zdobytej przez ich cywilizację. Otwierane było przy użyciu specjalnego artefaktu zwanego astrium.

Charakterystyka

Sanktuarium zostało zbudowane z karnitu, a umiejscowiono je na niewielkim wzgórzu, na szczycie którego postawiono wysoką, podłużną konstrukcję. Była ona przedzielona niewielką szczeliną, by wydzielić miejsce na wejście do środka - główny hol świątyni został wydrążony pod ziemią, a prowadził do niego wąski przesmyk, przez który należało się przecisnąć. Ściany Sanktuarium były pokryte metalem i inskrypcjami Zeffo. Sufit do głównej hali był otwarty, aby do środka mogło wpadać światło pory dnia. Dodatkowo umieszczono w nim obrotowy moduł z panelami, które mogły regulować przepływ tego światła. By uzyskać dostęp do wiedzy zawartej w Sanktuarium, należało w znajdujące się pośrodku głównego holu gniazdko włożyć artefakt odblokowujący budowlę - astrium, jednak mogła to zrobić tylko wrażliwa na Moc osoba, ponieważ wąski przesmyk prowadzący do środka był zabezpieczony wrotami, które się podnosiły, kiedy wyczuły godnego osobnika. Kiedy astrium zostało już umieszczone, panele w suficie zaczynały się obracać, a w ścianach ukazywały się zwierciadła. Aby poznać pożądaną wiedzę, należało podziałać na nie Mocą, a wtedy doznawało się wizji, która udzielała odpowiedzi. Na ścianach wokół głównego holu oprócz inskrypcji, były również rysunki przedstawiające mędrców Zeffo. Z kolei na terenach wokół Sanktuarium były postawione posągi stojące w miejscach, gdzie rozpościerał się doskonały widok na budowlę oraz przedmioty, które Zeffo sprowadzali na Bogano jako artefakty religijne w ramach pielgrzymek.

Historia

Rasa Zeffo w czasach swojej świetności postanowiła wznieść budowlę, która służyłaby mędrcom za główne źródło wiedzy. Wybór padł na Bogano, ponieważ występowały tam wiatry emitujące promieniowanie elektromagnetyczne, takie samo jak na ich ojczystym świecie, choć o słabszym natężeniu. W czasach potęgi cywilizacji Zeffo, mędrcy używali Sanktuarium celem przechowywania i zdobywania zgromadzonej wiedzy, używając astriów do odblokowywania budowli. Kiedy cywilizacja Zeffo upadła po tym, jak przedstawiciele rasy dali się zdeprawować dumie, jeden z ostatnich mędrców zostawił tam informację, że postara się poprowadzić swój lud ku nowej ścieżce. Później zaś wymarła sama rasa Zeffo i Bogano wraz z Sanktuarium popadły w zapomnienie, co zakończyło się dopiero w ostatnich latach istnienia Republiki Galaktycznej, gdy dorobkiem cywilizacji Zeffo zainteresował się mistrz Jedi o imieniu Eno Cordova. Pod jego przewodnictwem, wokół Sanktuarium zaczęto wykopaliska i postawiono kompleksy mieszkalne oraz warsztaty, a także czujnik pogodowy. Ostatecznie Cordova podczas swoich wypraw zdołał na Kashyyyku znaleźć astrium i za jego pomocą dostał się do środka. Medytując w Sanktuarium, Eno doznał wizji ukazującej mu zagładę Zakonu Jedi. Uznał, że było to nieuniknione, więc postanowił schować w świątyni Zeffo nadzieję na odrodzenie Jedi - był to holokron z listą wrażliwych na Moc dzieci, który z Archiwów Jedi podarowała mu Jocasta Nu. Cordova uznał, iż godny zdobycia holokronu miał być tylko ten, kto tak samo jak on podąży śladami Zeffo i zrozumie ich sposób postrzegania Mocy. Dlatego też Eno zostawił na Bogano droida, BD-1, który miał poprowadzić takiego śmiałka. Wkrótce nastały wojny klonów, które poskutkowały wydaniem rozkazu 66 i upadkiem Zakonu Jedi, a ocalali strażnicy pokoju byli zmuszeni ukrywać się przed Czystką.

W 14 BBY, już w czasach Imperium Galaktycznego, była padawanka Cordovy imieniem Cere Junda dowiedziała się, co jej mistrz ukrył w Sanktuarium, lecz sama nie była w stanie dostać się do środka, ponieważ odcięła się od Mocy. Jednakże na Bracce pomogła uciec innemu ocalałemu Jedi - Calowi Kestisowi, który dostał się do Sanktuarium i dowiedział, że Eno ukrył tam holokron z listą wrażliwych na Moc dzieci oraz spotkał BD-1, który mu pokazał, co należało zrobić, by dostać ten artefakt. Kestis ruszył na wyprawę celem zbadania śladów pozostawionych przez Zeffo. W jej trakcie udało mu się na Dathomirze zdobyć astrium, z którym wrócił na Bogano i odblokował Sanktuarium. Doznał wtedy wizji, w której najpierw ujrzał jednego z ostatnich mędrców Zeffo, który wyjaśnił przyczyny upadku ich cywilizacji, a następnie doświadczył nieprzyjemnych konsekwencji próby wyszkolenia nowego pokolenia Jedi - uczniowie Cala zostali w wizji odnalezieni przez Imperium i zginęli bądź trafili na tortury, a sam Kestis skończył jako inkwizytor. Po zakończeniu wizji nad gniazdkiem na astrium pojawił się żądany holokron, lecz na to w Sanktuarium pojawiła się druga siostra - inkwizytor ścigająca Cala, która także chciała zdobyć holokron. Między nią i ocalałym padawanem w głównej sali wywiązał się krótki pojedynek zakończony ucieczką drugiej siostry z holokronem, który Jedi niebawem odzyskał podczas ostatecznej konfrontacji na Nur.

Źródła