Cham Syndulla

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Przeglądasz kanoniczną wersję tego artykułu.
Przejdź do legendarnej wersji tego artykułu.


Być może w archiwach są braki.

Ten artykuł wymaga poszerzenia.


Prosimy, rozbuduj go, korzystając z zaleceń edycyjnych i uwag zawartych w dyskusji
Ten artykuł wymaga poszerzenia o: Pakt z diabłem, Ratunek na Ryloth oraz Lordowie Sithów.

Cham Syndulla
Miejsce pochodzenia: Ryloth
Rasa: Twi'lek
Wzrost: 190 cm[1]
Kolor włosów: Brak
Kolor oczu: Pomarańczowe
Kolor skóry: Pomarańczowa
Przynależność:
Profesja: Wojownik




Cham Syndulla był twi'lekańskim bojownikiem o wolność Ryloth. Podczas najazdu Separatystów na jego ojczystą planetę, był przywódcą grupy, która stawiała opór wrogim wojskom. Po pewnym czasie, organizacja Syndulli uległa wrogowi i zeszła do podziemia, prowadząc wojnę partyzancką. Kiedy wojska Republiki włączyły się do bitwy, Cham, po prośbie mistrza Jedi, Mace'a Windu, dołączył się do armii Republiki. Razem zdobyli stolicę Ryloth, Lessu i pojmali przywódcę Separatystów, Skakoanina Wata Tambora. Miał córkę Herę. Po powstaniu Imperium próbował dalej wyzwolić Ryloth spod okupacji nowej władzy. W 14 BBY próbował zabić Imperatora Palpatine'a i Dartha Vadera. W 3 BBY pomógł rebelianckiemu oddziałowi z Lothalu pokrzyżować imperialne plany nad Ryloth.

Biografia

Zatargi polityczne

- Cham Syndulla był radykalistą przed wojną. Jest bardzo nieprzewidywalny.
- Nie można mu ufać! Wiem, że Syndulla chce przejąć władzę. Byliśmy politycznymi rywalami.[2]
Kanclerz Palpatine i senator Orn Free Taa o Chamie Syndulli.

Przed wojną Syndulla był radykalistą. Senator Orn Free Taa widział w nim politycznego rywala. Cham cieszył się większym poparciem społeczności Twi'leków, więc senator Taa myślał, że jego rywal polityczny chce przejąć władzę.[3]

Inwazja na Ryloth

Pierwsze starcia

W końcu na planecie wylądowały wojska Separatystów. Ruch oporu pod dowództwem Chama rozpoczął walkę przeciw najeźdźcy. Po jakimś czasie na pomoc przybyły wojska Republiki pod wodzą generała Ima-Guna Dia i kapitana Keeliego. Republikanie szybko jednak zostali zdominowani przez nieprzyjaciela, przez co musieli rozpocząć walkę o przetrwanie.

Rozmowa z Ima-Gunem Dim.

Podczas walk wojska bojowników i Republiki broniły się przed atakiem armii droidów i nalotami bombowców. Kiedy zestrzelili jeden ze statków zniszczyli przy okazji odłamkami jedną z maszyn AT-TE. W tym momencie do walczącego w pierwszej linii generała podjechał Syndulla. Kiedy bojownik stwierdził, że brakuje im ciężkiego sprzętu i jedzenia Di skontaktował się z admirałem Dao, którego wojska walczyły na orbicie. Mężczyzna powiedział, że ich sytuacja jest bardzo ciężka i nie będą mogli tymczasowo przysłać posiłków. Nikto nakazał w tej sytuacji skontaktować się z Radą Jedi.

Kiedy admirał kontaktował się z Radą jego statek został poważnie uszkodzony i zniszczony, jednak udało mu się przekazać wiadomość. Jedi wysłali prośbę do senatora Baila Organy, by ten podjął się misji dyplomatycznej na Toydarii, z której wsparcie mogłoby szybciej dolecieć na Ryloth.

Kiedy Organa i Jar Jar Binks negocjowali pomoc Toydarii dla Ryloth, na planecie Chama toczył się zacięty bój. Dowództwo klonów i bojowników wycofało się z głównego pola walki. Wzmocniony ostrzał droidów i czołgów AAT spowodował stratę bronionej linii okopów. W tym czasie wywiązała się mała sprzeczka między Syndullą, a Dim. Twi'lek narzekał na brak obiecanego wsparcia. Na to Nikto odparł, że daje mu swoje słowo na przybycie posiłków. Jak stwierdził bojownik słowo Jedi nic dla niego nie znaczyło i powiedział, że bez wsparcia zginą. Po tych słowach kazał Gobiemu Glie zwołać ludzi. Twi'lekowie bardzo martwili się o swoje rodziny. Di zapewnił wojowników, że ich bliscy uciekną przez góry. Następnie narysował plan wedle, którego mieli walczyć.

Gdy bojownicy i ich rodziny uciekały z zagrożonych terytoriów, klony ruszyły do walki, by dać im czas na ucieczkę. Z wykorzystaniem jedynej pozostałej kanonierki zrobili pułapkę. Załadowali statek materiałami wybuchowymi i zatarasowali drogę wrogowi. Gdy dwa droidy poszły sprawdzić kanonierkę, klony wysadziły ją, a wybuchy pobliskich skał spowodowały zasypanie dużej części robotów. Gdy maszyny obeszły zaporę stanęły oko w oko z wojskami Republiki desperacko broniącymi drogi. W obliczu przewagi liczebnej Konfederacji wszystkie jednostki armii Ima-Guna Diego poległy ze swym dowódcą. Chwilę przed jego śmiercią przyleciały trzy fregaty typu Pelta, które zrzuciły zaopatrzenie w kapsułach ratunkowych. Ogromne ilości zapasów zostały przejęte przez bojowników i ich rodziny, a następnie wykorzystywane w dalszej batalii.[4]

Bitwa o Cazne

Po ucieczce w góry, Cham postanowił dalej zbrojnie przeciwstawiać się wrogowi. Razem ze swoim ruchem oporu uprzykrzał życie oddziałom Separatystów. Do najważniejszego starcia pomiędzy zwolennikami Syndulli, a Konfederacją doszło w okolicach miasta Cazne. Tamtejszą siedzibą twi'lekańskich bojowników był jeden z transportowców Separatystów, który został zniszczony podczas wcześniejszych faz bitwy. Po klęsce w bitwie o Cazne, ruch oporu zszedł do podziemia i prowadził działania partyzanckie. Ze względu na ciężką sytuację wielu zwolenników Chama przeszło na stronę Separatystów.[3]

Wsparcie Republiki

Cham Syndulla i jego bojownicy spotykają Mace'a Windu.

Po tygodniach niewoli, na Ryloth wylądowały oddziały Republiki, które przełamały blokadę Separatystów. Podczas holokonferencji, dowodzący armią klonów na Ryloth, mistrz Jedi Mace Windu, pomimo sprzeciwu senatorów, zdecydował się poprosić o pomoc w walce Chama Syndullę. Chcąc odnaleźć bojownika, Windu udał się do ruin miasta Cazne. Tam z dwoma klonami, Stakiem i Razorem, dotarł do grobów twi'lekańskich żołnierzy. Kiedy żołnierze dyskutowali o stoczonej w tym miejscu bitwie, Jedi studiował ślady zwierząt. Rozpoznał w nich tropy blurrgów, zwierząt używanych przez bojowników. Windu usłyszał też ciche odgłosy wydawanych rozkazów i kroki. Widząc zbliżający się oddział droidów bojowych, Mace wraz z klonami ukrył się we wraku transportowca Separatystów. Cała trójka usłyszała kilka strzałów, po których zapadła cisza. Gdy wyszli ze swej kryjówki, zobaczyli zniszczone droidy. Po chwili, zostali otoczeni przez mierzących w ich stronę członków ruchu oporu. Na szczycie transportowca stał Cham Syndulla, we własnej osobie.[3]

Windu poprosił bojownika o pomoc w walce przeciwko Konfederacji. Syndulla wraz z mistrzem Jedi i klonami udał się do kryjówki bojowników, położonej w podziemnej grocie. Cham opowiedział Mace'owi szczegółowo o inwazji. Bojownik poczęstował mistrza Jedi skromnym posiłkiem, a grupa tancerzy odtańczyła tradycyjny twi'lekański taniec.

Cham dowiaduje się o niszczeniu twi'leckich wiosek.

W tym samym czasie, kolumna wojsk Republiki zmierzała w kierunku jednej z wiosek. Kiedy oddziały zatrzymały się, nadleciały bombowce, które zniszczyły doszczętnie osadę. Widząc to, Ponds skontaktował się z Macem. Kiedy Cham dowiedział się o bombardowaniach, bardzo się zasmucił. Wiedząc, że czas nagli, zdecydował skontaktować się z senatorem Taa. Kiedy obaj Twi'lekowie uzyskali połączenie holograficzne, prawie od razu zaczęli oskarżać się o działanie sprzeczne z interesami ojczystej planety. Windu uspokoił ich, każąc obu rozpocząć współpracę. W tym czasie, z Jedi skontaktował się Anakin Skywalker. Zameldował, iż zniszczył tyle bombowców ile mógł, lecz jest ich zbyt dużo. Ta informacja zmotywowała obu Twi'leków do działania. Mace przedstawił im warunki kooperacji, na które obaj przystali. Następnie przystąpiono do opracowywania planu. Nie chcąc zaszkodzić pojmanym mieszkańcom Ryloth, bojownicy i wojska Republiki miały się dostać do Lessu po moście plazmowym.[3]

Zarówno członkowie ruchu oporu jak i zmechanizowane oddziały Republiki zebrały się na wzgórzu znajdującym się w pobliżu miasta. Cham dostrzegł jadące w stronę miasta dwa transportowce MTT. Windu wraz ze Stakiem i Razorem podjęli się włamania do miasta i włączenia mostu plazmowego. Kiedy Jedi z klonami napadał drugi transportowiec, Cham obserwował przez lornetkę całą sytuację. Gdy po krótkim starciu pomiędzy droidami sprawdzającymi obecność intruzów, a oddziałem Republiki, Stak, Razor i Windu dostali się na drugą stronę przepaści, Twi'lekowie na blurrgach oraz maszyny AT-TE i AT-RT ruszyły do ataku. Kiedy wojska pod dowództwem Chama zaatakowały miasto, zostały powitane wiwatami pojmanych i zniewolonych Twi'leków.[3]

Orn Free Taa i Cham Syndulla podczas parady z okazji zwycięstwa.

Windu przedarł się przez oddziały wroga i pojmał Wata Tambora. Kiedy wszystkie droidy zostały zniszczone, a bojownicy dobiegli do pojmanego Skakoanina, nad miasto nadleciały cztery bombowce. Przed śmiercią wojska Republiki i ruch oporu uratował Anakin Skywalker i Ahsoka Tano, którzy w ostatniej chwili zniszczyli wrogie maszyny.[3]

Po bitwie

Bitwa zakończyła się zwycięstwem połączonych wojsk Republiki i ruchu oporu Syndulli. Ryloth została wyzwolona z rąk Konfederacji. Z okazji zwycięstwa, w Lessu urządzono paradę na cześć żołnierzy. Dwaj odwieczni rywale polityczni, Orn Free Taa i Cham Syndulla pogodzili się.[3]

Wolne Ryloh

Osiem lat po powstaniu Imperium Galaktycznego, Syndulla prowadził kampanię przeciwko Imperium, w formie działań terrorystycznych. Jego najbliższymi przyjaciółmi byli wtedy bojownicy Isval i Pok. Wspólnie zastawili pułapkę na Imperatora i Dartha Vadera. Ruch Wolnego Ryloth zniszczył krążownik Perilous. Jednak wielu zdołało z niego uciec. Bojownicy Chama zestrzelili prom Imperatora i zmusili go do tułaczki po Ryloh wraz ze swoim uczniem i dwójką gwardzistów imperialnych. Ostatecznie jednak siły Imperium przybyły władcy na pomoc. Cham jako jeden z nielicznych bojowników przeżył.[5]

Współpraca z rebeliantami

Po fiasku z próbą zabicia Palpatine'a i Vadera, Cham nadal dowodził Ruchem Wolny Ryloth. Gdy jego żona zginęła podczas walk, Syndulla bez reszty oddał się swojej sprawie i zaniedbał własną córkę. Mimo to, gdy Hera odeszła, bardzo to przeżył, choć nie dawał tego po sobie poznać. Stał się także nieufny w stosunku do obcych.[6]

Zdobycie lotniskowca

W 3 BBY córka się z nim skontaktowała, by pomógł jej oddziałowi wykraść imperialny lotniskowiec, który stacjonował nad Ryloth. Po przybyciu na pokład Ghosta został przywitany przez Herę i natychmiast rozpoznał Kanana, a ten przedstawił mu resztę załogi, choć Jedi przez zdenerwowanie ich pomylił. Sabine wspomniała, że w akademii uczyła się jego taktyk wojennych. Cham poczuł się tym zaszczycony i przedstawił swoich wojowników - Numę i Gobiego. Następnie udał się na odprawę. Hera przedstawiła plan jak wykraść lotniskowiec, ale Cham się sprzeciwił, uznając, że ta maszyna za długo niszczy Ryloth i nie może po prostu zniknąć, lecz musi zostać zniszczona, by Twi'lekowie zobaczyli siłę Ruchu Wolny Ryloth. Hera na to stwierdziła, że gdyby sam mógł zniszczyć lotniskowiec, już by to zrobił, a tak potrzebuje pomocy rebeliantów, a oni potrzebują statku, by mieć gdzie trzymać myśliwce. Podczas przygotowań do misji, Cham miał rozmowę z Herą. Podczas dyskusji dały o sobie znać różnice poglądów ojca i córki. Starszy Syndulla patrzył wyłącznie na swój lud i nie obchodziła go krzywda innych. Wynikało to z tego, że kiedyś zawiódł się na Republice. Uważał, że córka marnuje czas wśród rebeliantów. Z kolei Herze zależało na całej galaktyce i próbowała zapewnić ojca, że Rebelia jest inna.[6]

Cham współpracujący z lothalskimi rebeliantami.

Podczas lotu nad Ryloth, Cham opowiadał Kananowi o tym jak kiedyś ramię w ramię z mistrzem Windu wyzwalał Lessu. Rycerz Jedi go polubił i uznał, że on i Hera mają wiele wspólnego. Po wylądowaniu w hangarze lotniskowca, Cham i jego ludzie zdradzili swoich sojuszników, gdyż chcieli za wszelką cenę zniszczyć fregatę. Następnie unieszkodliwili obecnych w hangarze szturmowców. Cham kazał podwładnym podłożyć ładunki w skłądach amunicji, a sam zamierzał zająć się maszynownią. Jednak lothalscy rebelianci się ocknęli i próbowali powstrzymać Ruch Wolny Ryloth. Numa poinformowała o tym generała Syndullę. Spytał ją, czy wśród nich jest Hera. Ta odparła, że jedynie Zeb i Sabine. Cham kazał jej podłożyć ładunki, a córką chciał zająć się osobiście. Udał się na mostek, który rebelianci opanowali. Hera kazała Chopperowi skoczyć w nadprzestrzeń, ale okazało się, że Cham odłączył hipernapęd. Oznajmił, że musi zniszczyć krążownik dla dobra Ryloth. Kazał Numie i Gobiemu odpalić ładunki, ale okazało się, że Zeb i Sabine ich schwytali. Kanan poinformował go, iż zbliżają się posiłki Imperium. Hera próbowała go przekonać, że jeśli zniszczy lotniskowiec, imperialni przyślą kolejny, a rebeliantom przyda się w walce. Cham odparł, że nie widziała jak Imperium tyranizuje Ryloth i przez to lotniskowiec musi spłonąć na oczach całej planety. Hera odpowiedziała, że walką o samo Ryloth nic nie zdziała. Wspomniała, że podczas wojen klonów nie walczył o jedno miasto, lecz natchnął wszystkich i natchnął ją samą i to samo natchnęło Rebelię. Pod wpływem przemowy, Gobi i Numa poparli Herę. Wtedy Cham postanowił dać córce szansę. Ta poprosiła go, by pomógł Chopperowi naprawić hipernapęd. Gdy podczas ataku bombowców krążownik stracił statecznik i zaczął spadać, Cham i Hera wspólnymi siłami zdołali wyrównać pułap. Jednak imperialni z krążownika typu Arquitens, który towarzyszył krążownikowi typu Quasar Fire nie odpuszczali. Ezra wpadł na pomysł jak go zniszczyć, a Cham postanowił pomóc padawanowi Jedi. Poinformował Choppera, że w reaktorze zasilającym hipernapęd odłączył złącza nr 3 i 4. Cham wraz z Sabine umieścił w jedym z bombowców TIE ładunki wybuchowe, a Ezra wypchnął Mocą maszynę wprost na Arquitensa. Cham usiadł do działa i zniszczył bombowiec, gdy był tuż przy krążowniku, a ten stanął w płomieniach. W ten sposób zostały zrealizowane plany zarówno rebeliantów jak i Chama. Po powrocie do floty Rebelii poinformował sprzymierzeńców, że na całym Ryloth pojawiają się nowe ogniska oporu przeciwko Imperium. Potem jeszcze porozmawiał z córką na osobności. Poinformował ją, że bardzo przeżył jej wyjazd, a dzisiaj zrozumiał, iż ma charakter matki. Hera odparła, że to od niego nauczyła się sztuki dowodzenia. Na koniec Cham powiedział córce, że jest z niej dumny.[6]

Oblężenie Ryloth

Rok później Cham wraz ze swoimi ludźmi kontynuował walkę na rzecz wolności Ryloth. Na planecie pojawiły się jednak oddziały Imperium. Zaczęły oblężenie, wyganiając Twi'leków z ich mieszkań i domów. Cham w ucieczce pozostawił swój dom z całą jego zawartością w środku, który imperialni zamienili na swoją główną kwaterę. Szczególnie bolała go utrata rodzinnego kalikori, przedmiotu przekazywanego w każdej twi'lekańskiej rodzinie z pokolenia na pokolenie. Skontaktowali się z rebeliantami, lecz zanim ci przylecieli na planetę, razem z Gobi natrafił na patrol imperialnych skuterów. Zaczęła się ucieczka, podczas której Hera zameldowała, że razem z przyjaciółmi zbliżała się do nich. Wskazała im miejsce, w kierunku którego mieli uciekać, aż jej statek pojawił się w atmosferze. Zniżyła się do ich poziomu i otworzyła trap, pozwalając im na wskoczenie. Kiedy dostali się na pokład razem z nimi wskoczył także jeden z kierujących skuterami zwiadowców. Zeb jednak szybko go unieszkodliwił. Cham powiedział córce o kalikori, na co ta postanowiła je odzyskać. Nie była jednak pozytywnie nastawiona do proponowanej pomocy przyjaciół. Dała się przekonać dopiero po dłuższej namowie. Ustalili plan. Wieczorem zebrali się w kanionie, gdzie czekali na imperialny patrol. Kiedy ci dotarli, grupka Twi'leków pod dowodzeniem Chama ruszyła do ataku. Wkrótce także rebelianci dołączyli do walki. Sabine zdetonowała nawet kilka granatów. Wspólnie zaczęli uciekać i wabiąc imperialnych za sobą, pozwolili Herze i Ezrze na przedarcie się przez kanion. Cham dzięki znajomości terenu szybko poprowadził grupę tak, aby zgubić imperialnych. Po krótkim czasie zwolnili, będąc pewni, że tamci byli od nich daleko. Niedługo jednak wojska Imperium dogoniły ich. Zaczął się ostrzał, w wyniku którego Gobi odpalił wyrzutnię rakiet i wysadzając jedną ze skał, zagrodził jej odłamkami przejście dla Imperium. Ci jednak szybko zniszczyli przeszkodę i kontynuowali pościg.[7]

Walka w kanionie.

Niedługo później szturmowcom znowu udało się dogonić rebeliantów, lecz tym razem po krótkiej wymianie ognia imperialni zaprzestali ostrzału. Okazało się, że przed chwilą otrzymali rozkaz przekazania Chamowi wiadomości od dowodzącego okupacją planety Slavina. Jego oczom ukazał się hologram, na którym oficer powiedział, że złapał Herę oraz Ezrę i zaoferował wypuszczenie ich jeśli Cham dobrowolnie by się poddał. Wyznaczył miejsce i czas, grożąc że jeśli nie przystałby na jego nakaz, zabije więźniów. Syndulla przystał na propozycję, mimo wyczuwalnej pułapki. Na pokładzie Ghosta polecieli we wskazane miejsce i po wylądowaniu dostrzegli czekającego za nimi Slavina. Powiedział on, że miał się poddać, lecz Cham zażądał najpierw wypuszczenia więźniów. Zdecydowali się na wymianę równoczesną. Cham zaczął iść w kierunku Slavina, podczas gdy Hera i Ezra udali się w kierunku rebeliantów. Kiedy spotkali się w połowie, na chwilę się zatrzymali. Hera przeprosiła go za dom, po czym pojawił się przemalowany w imperialne barwy Chopper, który zatrzymał się obok nich i naciskając detonator, wysadził rezydencję w powietrze. W powstałym zamieszaniu rebelianci wbiegli na statek i odlecieli. Kiedy byli już bezpieczni, Hera przeprosiła ojca za to, że nie zdobyła kalikori i dodatkowo wysadziła dom, lecz Cham nie żywił urazy, mówiąc, że najważniejsze, iż mieli siebie i nic im tego nie mogło odebrać.[7]

Osobowość i umiejętności

Cham Syndulla.

Cham Syndulla sprawnie posługiwał się blasterem DL-44. Umiał, tak jak wszyscy członkowie ruchu oporu, jeździć na blurrgach. Twi'lekowie widzieli w nim swego przywódcę. Pomimo swej wysokiej pozycji podczas inwazji, pozostał przyjacielem wielu spośród rodaków, takich jak Tae Boon czy Gobi Glie. Syndulla darzony był również pewnym specyficznym szacunkiem.[3] Cham dochowywał wierności ojczystym tradycjom. Pomimo skromnej ilości dostarczanych zapasów, dzielił się ze swymi gośćmi. Jako przywódca nie tylko dowodził, ale również dbał i troszczył się o swych pobratymców.[3]

Ciekawostki

Przypisy

  1. StarWars.com Cham Syndulla w Databanku
  2. Cham Syndulla was a radical before the War. He is very unpredictable./He can't be trusted! I know Syndulla seeks to gain power! We were political rivals. -  Wolne Ryloth
  3. 3,0 3,1 3,2 3,3 3,4 3,5 3,6 3,7 3,8   Wolne Ryloth
  4.   Linie wsparcia
  5. Lordowie Sithów
  6. 6,0 6,1 6,2   Powrót do domu
  7. 7,0 7,1   Bohaterowie Hery

Źródła

Zobacz kolekcję grafik dotyczących
Chama Syndulli.