Bitwa o Exegol

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Bitwa o Exegol
Konflikt Wojna Najwyższy Porządek-Ruch Oporu
Data 35 ABY
Miejsce Exegol
Wynik Zwycięstwo Ruchu Oporu.
Strony
Dowódcy
Siły
Straty
Duże Całkowite



Bitwa o Exegol była batalią stoczoną w 35 ABY między siłami Ruchu Oporu i Ostatecznego Porządku i stanowiła kulminację trwającej wtedy wojny. Jej przyczyną był powrót Sheeva Palpatine'a wraz z przerażającą flotą Sithów, w której każdy gwiezdny niszczyciel był w stanie zniszczyć planetę - atak armady sklonowanego imperatora oznaczałby koniec rebeliantów i całkowite panowanie Ostatecznego Porządku nad galaktyką, dlatego też buntownicy podjęli starania celem odnalezienia Exegolu, gdzie Sidious ukrywał się wraz ze swoimi siłami zanim flota Sithów by ruszyła na galaktykę. Ich starania odniosły efekt i poznawszy położenie antycznej planety Sithów, Ruch Oporu lecąc szlakiem przekazanym przez Rey trafił na Exegol. Początkowo rebelianci mieli do dyspozycji wyłącznie siły z Ajan Kloss i przez moment znajdowali się nawet na krawędzi klęski, ale niebawem otrzymali posiłki z całej galaktyki - z takim zastrzykiem sił Ruch Oporu zniszczył wszystkie okręty stacjonujące nad Exegolem. W trakcie bitwy miała również miejsce ostateczna konfrontacja między Jedi i Sithami - tych pierwszych reprezentowali padawani Rey i świeżo nawrócony Ben Solo, a tych drugich Mroczny Lord w osobie Dartha Sidiousa. Batalia zakończyła się kompletnym zwycięstwem rebeliantów i zwolenników jasnej strony, a w jej następstwie cała galaktyka chwyciła za broń i nastąpił kres panowania Ostatecznego Porządku.

Preludium

Powrót imperatora

W 35 ABY sklonowany Sheev Palpatine postanowił ogłosić swój powrót i zaprowadzić rządy Ostatecznego Porządku, gdyż Luke Skywalker był już martwy, Nowa Republika upadła, Najwyższy Porządek był teraz głównym galaktycznym rządem, a Kylo Ren zabijając rok wcześniej Snoke'a pokazał, że jest godzien sithańskiego dziedzictwa. Oprócz tego, do rozpadnięcia się sklonowanego ciała imperatora nie zostało wiele czasu, więc ten musiał czym prędzej znaleźć nowe naczynie dla swojego ducha.[1] Palpatine wysłał do galaktyki wiadomość o swoim powrocie, co wstrząsnęło oboma stronami konfliktu i te podjęły działania celem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Kylo Ren na Mustafarze zdołał znaleźć tellurium, które zaprowadziło go na Exegol. Tam Naczelny Wódz spotkał się z imperatorem, który zaproponował mu podarowanie swojej floty Sithów - przez trzy dekady, Darth Sidious zebrał na Exegolu armadę liczącą 1080[źródło?] gwiezdnych niszczycieli typu Xyston, z których każdy był w stanie zniszczyć planetę. Z takim zastrzykiem sił, Najwyższy Porządek zdołałby ostatecznie opanować galaktykę i rozprawić się z Ruchem Oporu. Sheev w zamian zażądał od Kylo, by ten zabił Rey - dziewczynę szkolącą się na Jedi pod okiem Leii Organy, która była wnuczką imperatora.[2] Sidious zamierzał w ten sposób zmusić tę dwójkę do kolejnej walki, aby raz na zawsze rozstrzygnąć, kto bardziej jest godzien zostać jego nowym nosicielem, a poza tym działając razem, Rey i Kylo stanowili dla Sheeva zbyt duże zagrożenie - Palpatine planował pozbyć się słabszego i zmanipulować zwycięzcę, by został nowym naczyniem dla jego esencji.[1] Naczelny Wódz przekazał poddanym to, czego się dowiedział na Exegolu. Jednak w Naczelnej Radzie był szpieg Ruchu Oporu w osobie Armitage'a Huxa, który nienawidził Kylo Rena i to do tego stopnia, że posunął się do zdradzenia Najwyższego Porządku. Post-imperialny generał przekazał wieści o powrocie Palpatine'a pracującemu na lodowcu Sinta Boolio, a ten przekazał to rebeliantom. Ponieważ potwierdziło się, iż imperator wrócił, w kwaterze głównej buntowników odbyła się narada odnośnie dalszych działań - w trakcie zebrania pozostawało 16 godzin do ataku floty Sithów na galaktykę. Ustalono, że aby powstrzymać Sidiousa, należy znaleźć i zaatakować Exegol, do którego dostęp blokowały liczne anomalie Nieznanych Regionów. Rey w świętych księgach Jedi znalazła wzmiankę o tellurium, więc postanowiła znaleźć kompas na Exegol,[2] kończąc rozpoczętą w 21 ABY przez Luke'a Skywalkera misję.[3]

Poszukiwania tellurium

Rey wraz z Poe Dameronem, Finnem, Chewbaccą, C-3PO i BB-8 na pokładzie Millennium Falcona udała się na Pasaanę, gdzie przed laty urwał się trop Luke'a. Tam spotkali Lando Calrissiana, który w 21 ABY pomagał Skywalkerowi i przekazał im, że tropili wtedy łowcę imieniem Ochi oraz wskazał rebeliantom statek tego osobnika - Bestoon Legacy i ci udali się zbadać pojazd. Równocześnie, lokalizację Rey zdołał odkryć Kylo Ren, który zamierzał przeciągnąć dziewczynę na swoją stronę, by wspólnie zniszczyli Dartha Sidiousa i przejęli tron Sithów. Uciekając przed tutejszymi oddziałami szturmowców, rebelianci wpadli w ruchome piaski tuz obok Bestoon Legacy, gdzie znaleźli zwłoki Ochiego oraz leżący przy nich sztylet z inskrypcją w ur-Kittât. Jak się okazało, wskazywała ona położenie tellurium, jednak Threepio nie mógł tłumaczyć sithańskiego języka, gdyż zabraniało mu tego oprogramowanie, na mocy ustawy jeszcze z czasów Senatu Imperialnego. Okazało się, iż da się obejść tę blokadę na drodze desektoryzacji reformatywnej, a Poe znał kogoś, kto mógł tego dokonać - był nim mieszkający na Kijimi mechanik imieniem Babu Frik, którego Dameron znał z czasów, gdy był przemytnikiem. Tuż po tym, na Pasaanie zjawił się Kylo Ren, któremu Rey postanowiła stawić czoła. Podczas ich spotkania, wnuczka Palpatine'a mimowolnie strzeliła błyskawicą Mocy, co pokazało, że ciemna strona silnie ją przyciąga. Rebelianci polecieli na Kijimi na pokładzie Bestoon Legacy, ponieważ Millennium Falcon został przejęty przez post-imperialnych, tak samo jak Chewbacca. Ekipa buntowników w Kijimi City spotkała przewodzącą grupie tutejszych przemytników przyprawy Zorii Bliss, która zaprowadziła ich do Babu Frika, a Anzellanin poddał C-3PO desektoryzacji reformatywnej, dzięki czemu rebelianci dowiedzieli się, iż tellurium znajduje się we wraku II Gwiazdy Śmierci. Wkrótce nad Kijimi pojawił się Steadfast (flagowy okręt Naczelnego Wodza), gdyż Rey została wytropiona przez Rycerzy Ren. [2]

Ostateczna potyczka Rey i Kylo Rena.

Dziewczyna wyczuła obecność Chewie'ego na pokładzie gwiezdnego niszczyciela, więc rebelianci ruszyli kompanowi z odsieczą. Wtedy to nawiązało się kolejne telepatyczne połączenie diady Mocy - Kylo chcąc przekabacić Rey, postanowił przekazać dziewczynie prawdę o losie jej rodziców (poznał ją na Exegolu). Wynikł z tego między nimi pojedynek na odległość. Następnie oboje spotkali się w hangarze 12 Steadfasta, gdzie Naczelny Wódz wyjawił młodej Jedi, że jest ona wnuczką Sidiousa oraz ponowił propozycję, aby połączyli siły. Rey, znalazłszy się w sytuacji bez wyjścia, była gotowa się zgodzić. Jednak w międzyczasie jej kompani zostali uratowani przez Huxa i odzyskali Millennium Falcona, którym zgarnęli dziewczynę. Rebelianci polecieli na Kef Bir, gdzie leżały szczątki II Gwiazdy Śmierci. Tam Rey przedostała się do skarbca imperialnego, w którym znalazła tellurium, przy okazji doznając wizji samej siebie, z którą stoczyła krótką potyczkę. Wypadając z powrotem do sali tronowej, upuściła tellurium, które przejął czekający już na nią Kylo. Naczelny Wódz raz jeszcze zaczął ją namawiać, by poddała się ciemnej stronie i zniszczył kompas, aby ta mogła się dostać na Exegol tylko z nim u boku. Rozwścieczył tym czynem młodą Jedi, która go zaatakowała. Tym samym rozpoczął się ostateczny pojedynek między Rey i Kylo Renem. W trakcie walki, szala zwycięstwa stopniowo przechylała się na stronę Naczelnego Wodza i ten w końcu powalił dziewczynę, która była zdana na jego łaskę. Wtedy jednak wmieszała się w to Leia. Generał Organa była świadoma, że jej ścieżka dobiega końca i ostatkiem sił, w ramach ostatniego czynu postanowiła odkupić syna. Skontaktowała się telepatycznie z Kylo, by przekazać mu wyrazy matczynej miłości i wybaczyć jego czyny. Jednakże Leia przypłaciła to życiem, ponieważ na nawiązanie połączenia z synem zużyła wszystkie siły życiowe. Naczelnego Wodza tak to zszokowało, iż ten upuścił swój miecz świetlny, który przejęła Rey i przebiła brzuch oponenta. Następnie dziewczyna wyczuła śmierć mentorki i zapłakana uleczyła oponenta, a następnie zabrała jego TIE Whispera, którym odleciała z Kef Biru. Ben Solo tymczasem rozmyślał nad tym, co właśnie się stało.[2] Już wcześniej, podczas spotkania z Chewbaccą przekonał się, iż ten nie darzy go nienawiścią pomimo zabicia Hana Solo, a poświęcenie matki pokazało mu, że cały ten czas tkwił w błędzie czując się przez nią odrzucony i wątpiąc w jej matczyną miłość. Tym samym zwątpił czy podążanie ścieżką ciemnej strony faktycznie miało sens. W końcu doznał wizji swojego ojca. Pod wpływem rozmowy z Hanem, Ben wyrzucił do oceanu swój czerwony miecz świetlny, wracając tym samym na jasną stronę.[1]

Sheev Palpatine ogłasza narodziny Ostatecznego Porządku.

Nawrócenie Bena Solo miało poważne następstwa. Palpatine był wściekły na Organę, że ta zaprzepaściła jego wysiłki odnośnie przekabacenia Kylo Rena i musiał wrócić do opcji z przejęciem ciała wnuczki. Wiedział, iż jest to możliwe, ponieważ ostatnie wydarzenia pokazały mu, że ciemna strona silnie kusi Rey. Imperator skontaktował się z lojalnym generałem Enriciem Pryde'em (drugą najważniejszą osobą w Najwyższym Porządku i swoim dawnym poddanym z czasów Imperium Galaktycznego). W rozmowie z nim, Sheev ogłosił narodziny Ostatecznego Porządku i rozkazał wysłać niszczyciela z floty Sithów nad jakąś planetę, którą Ruch Oporu dobrze kojarzył, aby dokonać zniszczenia świata celem zastraszenia opornych. Wtedy dowodzony przez Pryde'a Steadfast poleciał na Exegol, by objąć dowództwo nad armadą Palpatine'a. Jeden z gwiezdnych niszczycieli typu Xyston o nazwie Derriphan udał się nad Kijimi i dokonał jej zniszczenia, a wtedy Sidious wysłał w galaktykę kolejną wiadomość, w której mówił w końcu Ruchu Oporu, powrocie Sithów i narodzinach Ostatecznego Porządku oraz ostrzegł, że tych, którzy mu się nie podporządkują, czeka śmierć. Rey w tym czasie udała się na Ahch-To, pragnąc się tam ukryć, tak samo jak zrobił to Luke. Dziewczyna podczas treningu na Ajan Kloss doznała wizji, w której ujrzała samą siebie siedzącą na tronie Sithów - wygnanie było dla niej jedynym sposobem, by do tego nie doszło. Zmieniła jednak nastawienie pod wpływem spotkania z duchem Luke'a - mistrz Skywalker ujawnił przed nią samą, że najbardziej boi się ona swojego pochodzenia i pouczył, iż istnieją rzeczy silniejsze od więzów krwi oraz, że konfrontacja z własnym lękiem to los każdego Jedi. Luke uświadomił Rey, iż jeśli nie zjawi się ona na Exegolu, Jedi przegrają wojnę z Sithami. Skywalker przekazał dziewczynie dawny miecz świetlny swojej siostry, aby ta razem z mieczem świetlnym Skywalkerów stawiła czoła Darthowi Sidiousowi jako spadkobierczyni dziedzictwa Zakonu Jedi. Rey we wraku TIE Whispera Kylo Rena znalazła drugie tellurium, a Luke wyciągnął z wody Red Five, którym dziewczyna ruszyła na Exegol.[2]

Przebieg

Przygotowania

Ruch Oporu ustala plan bitwy.

Zgodnie z wytycznymi Organy, nowym przywódcą Ruchu Oporu został Dameron. Ten jednak nie miał pojęcia jak odnaleźć się w nowej roli i poprowadzić do zwycięstwa rebeliantów mając bardzo skromne siły. Na duchu podniósł go Calrissian wyjaśniając, że nikt nigdy nie jest do czegoś takiego gotowy, a tacy Skywalker, Organa czy Solo wygrali wojnę z Imperium, gdyż mieli wyłączenie siebie nawzajem. Z nową dawką motywacji, Poe postanowił wziąć się do działania, ale potrzebował do tego pomocy Finna, którego także uczynił generałem. Były szturmowiec w tym czasie odkrył, że znaleziony w Bestoon Legacy droid D-O to prawdziwa kopalnia wiedzy o Exegolu. Finn, Dameron i Rose Tico wzięli się za analizę danych z D-O. Rebelianci dowiedzieli się, że dostęp na Exegol blokują liczne wiry magnetyczne czy wiatry słoneczne i flota Sithów, by się stamtąd wydostać, potrzebuje sygnału nawigacyjnego, który wysyłała specjalna wieża. Nagle dołączyli do nich C-3PO i R2-D2, gdyż astromech odebrał sygnał z Red Five - Rey właśnie zmierzała na Exegol i przesłała kompanom szlak na planetę Sithów. Wtedy w bazie na Ajan Kloss zostało zwołane zebranie. Poe, Finn i Rose przekazali reszcie, że gwiezdne niszczyciele typu Xyston potrzebują nawigacji i w surowej atmosferze Exegola muszą mieć wyłączone osłony, więc dopóki tam będą, łatwo je będzie zniszczyć. Według planu rebeliantów, jednostka desantowa piechoty miała zniszczyć wieżę nawigacyjną, by uwięzić armadę imperatora na Exegolu, a następnie myśliwce miały wziąć na cel działa superlaserowe Xystonów - wystarczyło zniszczenie tego elementu, aby cały okręt eksplodował. Beaumont Kin z kolei zasugerował, by powtórzyć manewr Amilyn Holdo sprzed roku, na co Finn mu objaśnił, iż coś takiego udaje się raz na milion przypadków. Jednakże siły Ruchu Oporu w głównej kwaterze były bardzo skromne - zbyt małe, by się uporały z flotą Sithów liczącą 1080 niszczycieli. W związku z tym rebelianci byli zmuszeni postawić wszystko na jedną kartę i założyć, iż mieszkańcy galaktyki przybędą im na pomoc - to zadanie przypadło Lando Calrissianowi i Chewbacce, którzy mieli polecieć Millennium Falconem do Światów Jądra i nadać stamtąd prośbę o pomoc. Do tego czasu, siły z Ajan Kloss miały się zająć pierwszą fazą batalii polegającą na unicestwieniu wieży nawigacyjnej floty Sithów. Po zebraniu, rebelianci przygotowali się do odlotu i na Exegol ruszyły wszystkie siły z Ajan Kloss, na które składały się korweta CR90 Tantive IV, transportowiec YC-123B Fortitude, gdzie znajdował się oddział uderzeniowy dowodzony przez Finna oraz kilkanaście myśliwców typu X-wing, A-wing, B-wing i Y-wing.[2]

Walki w atmosferze

TIE Daggery ruszają do walki.

Dzięki szlakowi przekazanemu przez Rey, flota Ruchu Oporu bezpiecznie dotarła na Exegol. Jednostki Ostatecznego Porządku wykryły nadciągających wrogów tuż przed tym, jak ci wyskoczyli z nadprzestrzeni, a kiedy rebelianci się zjawili, gwiezdne niszczyciele otworzyły ogień i już na wstępie Ruch Oporu stracił jednego B-winga. Myśliwce buntowników musiały się rozproszyć w rozpaczliwej próbie umknięcia wrogiemu ostrzałowi. Dameron rozkazał podwładnym wejść na pułap równoległy z Xystonami, by niszczyciele Sithów przerwały ostrzał, aby nie strzelać do siebie nawzajem (okręty floty Sithów były ustawione jeden za drugim). Finn namierzył wieżę nawigacyjną i Fortitude ruszył w jej stronę, osłaniany przez myśliwce. Ponieważ gwiezdne niszczyciele musiały przerwać ostrzał, do walki ruszyły TIE Daggery. Załoga Steadfasta domyśliła się zamiarów rebeliantów względem wieży nawigacyjnej, więc Pryde rozkazał przekierować sygnał nawigacyjny na Steadfasta. Kiedy wieża naziemna została wyłączona, Poe rozkazał odwołać oddział desantowy, ale Finn domyślił się, iż nawigację floty Sithów przejął okręt flagowy, więc postanowił, że jego jednostka wyląduje na kadłubie Steadfasta. Ochraniany przez myśliwce Fortitude poleciał w stronę niszczyciela typu Resurgent i rebelianccy żołnierze ruszyli przez kadłub Steadfasta. Ich celem była wieża nawigacyjna (taka sama jak na powierzchni). Ostateczny Porządek w odpowiedzi wysłał oddziały sithańskich żołnierzy, które na Steadfasta dostarczyło kilka promów AAL-2100/9.5. Wtedy między oboma stronami rozpoczęła się młócka. Jednakże oddział prowadzony przez Jannah oraz Finn, którzy dosiadywali orbaków, kontynuowali natarcie na wieżę nawigacyjną. W tym czasie, myśliwce Ruchu Oporu i Ostatecznego Porządku toczyły między sobą walkę kołową. Zbliżał się moment odlotu floty Sithów z Exegola i Xystony zaczęły szykować silniki. Widzący to Dameron zapytał jednostkę desantową jak im idzie. Do tego momentu Finn, Jannah i BB-8 dotarli w pobliże wieży i otworzyli właz, który był z nią połączony. Wrzucili tam ładunki wybuchowe, których detonacja doprowadziła do wyłączenia nawigacji. Pryde rozkazał zresetować nadajnik, by nawigacja znów zaczęła działać - ten proces miał potrwać kilka minut, czego rebelianci byli świadomi. Finn zauważając, że Steadfast przerwał ostrzał, domyślił się zamiarów post-imperialnych, więc zdecydował się porwać na ryzykowany manewr - zamierzał przejąć jeden z turbolaserów i ostrzelać nim mostek, by zniszczyć Steadfasta i tym samym na dobre uwięzić flotę Sithów na Exegolu. Natomiast reszta oddziału desantowego wróciła na Fortitude, choć po drodze wielu z nich zginęło z ręki żołnierzy Sithów, których z kolei też zdołali sporo zabić.[2]

Przybywają posiłki Ruchu Oporu.

Tymczasem Lando i Chewie w Światach Jądra odnieśli wielki sukces - ich wezwanie o pomoc spotkało się z wielkim odzewem i mieszkańcy galaktyki zebrali się w gigantyczną flotę liczącą ponad 16 000 jednostek różnego typu - od myśliwców, przez korwety, po krążowniki. Jednak ich przybycie na Exegol się przedłużało, przez co rebelianci z Ajan Kloss zaczynali powoli tracić nadzieję, czy dostaną zapowiadane wsparcie. Pomimo braku pomocy, Dameron podjął decyzję o kontynuowaniu ataku na flotę Sithów, nakazując podwładnym, by po prostu nie dali się zabić. Jednak przewaga liczebna TIE Daggerów była zbyt wielka dla myśliwców Ruchu Oporu i buntownicy zaczęli padać jeden po drugim - nie mieli jak się ratować, gdy zewsząd otaczały ich chmary maszyn Ostatecznego Porządku. Myśliwce rebeliantów znalazły się w końcu na krawędzi klęski i zginął między innymi Temmin Wexley. Piloci Ruchu Oporu w desperacji zaczęli wypytywać swojego dowódcę, co robić dalej. Zrezygnowany Poe był w stanie ich jedynie przeprosić, że w czasie odprawy przed bitwą narobił im nadziei na wygraną. Kiedy stwierdził, iż siły Ostatecznego Porządku są zbyt liczne, w jego słuchawkach nagle rozbrzmiał Lando mówiący, że Ruch Oporu jest liczniejszy. W tym właśnie momencie nad Exegolem zjawiła się flota mieszkańców galaktyki prowadzona przez Millennium Falcona. Dameron przekazał nowym posiłkom, iż mają celować w działa superlaserowe Xystonów. Ci postąpili według instrukcji i po chwili został zniszczony pierwszy z gwiezdnych niszczycieli. Następnie Zorii Bliss w swoim Y-wingu zniszczyła następnego niszczyciela. Padło jeszcze kilkanaście sithańskich okrętów, gdy nagle w niebo z Cytadeli Sithów zostały wystrzelone błyskawice Mocy. Stał za nimi Palpatine, który w międzyczasie w pełni powrócił do życia. Rażone wyładowaniami Mocy jednostki Ruchu Oporu zaczęły tracić zasilanie i spadać. Imperator zdołał zniszczyć nieco wrogich maszyn, między innymi Tantive IV, ale jego ostrzał nie trwał długo, gdyż musiał się zmierzyć z Rey. Wtedy rebelianckie jednostki wróciły do gry i ponownie zaczęły niszczyć gwiezdne niszczyciele typu Xyston. Z kolei na kadłubie Steadfasta Finn i Jannah zdołali zhakować jeden z turbolaserów i przejąć nad nim kontrolę. Finn wycelował w mostek niszczyciela typu Resurgent i ostrzelał, czym doprowadził do śmierci wszystkich przebywających w tamtym pomieszczeniu, na czele z Enriciem Pryde'em. Pozbawiony centrum kontroli Steadfast zaczął opadać w kierunku powierzchni na niechybną zagładę. Zauważył to C'ai Threnalli, który poinformował Damerona. Ten widząc jak pada okręt flagowy Ostatecznego Porządku, nakazał Ruchowi Oporu finalnie rozprawić się z flotą Sithów. Poe dowiedziawszy się, iż Finn i Jannah zostali na kadłubie Steadfasta, postanowił uratować kompanów przed śmiercią. Jednak zamiast niego, zrobił to Calrissian, który podleciał do Finna i Jannah i ci wskoczyli do Millennium Falcona. Niebawem wszystkie gwiezdne niszczyciele typu Xyston zostały zniszczone i zwycięskie siły Ruchu Oporu opuściły Exegol, by świętować triumf na Ajan Kloss.[2]

Ostateczne starcie Jedi i Sithów

Spotkanie Rey i Dartha Sidiousa.

Do dotarciu na Exegol, Rey posadziła Red Five tuż obok Cytadeli Sithów i ruszyła do jej wnętrza. Dotarła na wielką arenę, pośrodku której stał tron Sithów, a dookoła znajdowały się trybuny, na których stali kultyści z Wiecznych Sithów, którzy po pojawieniu się Rey zaczęli złowrogo przemawiać w ur-Kittât. Po chwili zjawił się sam Palpatine, który zamierzając zmanipulować wnuczkę do tego, by została nową nosicielką jego esencji, oświadczył jej, iż długo czekał, by jego potomkini wróciła do niego i że nigdy nie pragnął jej śmierci, lecz tego, aby przejęła tron Sithów, powołując się na łączące ich więzy krwi. Rey oświadczyła Sheevowi, iż nie przybyła na Exegol władać Sithami, lecz ich zniszczyć jako Jedi. Sidious na to oświadczył, że wyczuwa kłębiące się w niej gniew i nienawiść oraz pragnienie śmierci dziadka. Imperator oznajmił, iż samemu pragnie własnej śmierci równie mocno jak ona i powiedział wnuczce, by go zabiła, a wtedy jego duch zamieszka w niej wraz ze wszystkimi esencjami Sithów, które żyły w Sidiousie i w końcu wszyscy staną się jednością. Następnie Mroczny Lord oświadczył kultystom, że ich czas nadszedł i ci klęknęli, a Palpatine raz jeszcze powiedział, co się stanie, gdy wnuczka zabije go w gniewie. Rey na to odparła, iż nie da się ponieść nienawiści, nawet do swojego dziadka, na co ten z pogardą oznajmił, że jest ona równie słaba jak jej rodzice. Dziewczyna odparła, iż jej matka i ojciec byli silni, gdyż ocalili córkę przed planami imperatora. Sheev wtedy przypomniał jej, że Luke'a Skywalkera ocalił przed nim samym jego ojciec, natomiast ona ma tylko swojego dziadka i zamierzając udowodnić wnuczce, iż nie ma przed nią innego wyjścia, otworzył dach Cytadeli Sithów, by pokazać jej przebieg walk w atmosferze - był to moment, gdy flota Ruchu Oporu znajdowała się na krawędzi klęski. Sidious oznajmił Rey, że nikt nie przybędzie rebeliantom na pomoc i tylko ona sama może ocalić swoich kompanów, a dokona tego wyłącznie, jeśli zgodzi się zabić Sheeva i przejmie władzę nad Sithami i ich flotą.[2] Zrezygnowana Rey zrozumiała, iż znalazła się w sytuacji bez wyjścia - wokół niej zgromadzili się Protektorzy Suwerena (gwardziści imperatora), a nawet gdyby dała im radę, to w odwodzie czekali jeszcze Rycerze Ren. Tym samym dziewczyna straciła nadzieję, że Jedi mogą wygrać i zgodziła się spełnić żądanie Palpatine'a. W tym samym momencie, na Exegolu zjawił się także nawrócony Ben Solo, który w szczątkach II Gwiazdy Śmierci znalazł sprawnego, ocalałego TIE scouta, którym wydostał się z Kef Biru i mógł się udać na ostateczną konfrontację z Darthem Sidiousem.[1]

Sheev Palpatine ostatecznie wraca do życia.

Kiedy Rey szykowała się do zadania ostatecznego ciosu Sheevowi, Ben przemierzał Cytadelę Sithów, po drodze zabijając blasterem kilku Suwerennych Protektorów. Nagle drogę zstąpili mu Rycerze Ren. Solo początkowo sądził, że ci mu pomogą, gdyż był ich przywódcą, który zasłużył sobie na ich szacunek. Jednak wyczuwając bijącą od nich wrogość zrozumiał, iż ci chcą go zabić i Trudgen, Kuruk, Cardo, Vicrul, Ap'lek oraz Ushar nigdy nie byli mu lojalni, lecz Palpatine'owi i cały ten czas był tylko pionkiem w planach imperatora.[1] Ben początkowo radził sobie z byłymi podwładnymi, lecz w końcu brak uzbrojenia oraz przewaga liczebna przeciwników dały o sobie znać i Solo został solidnie poturbowany. Kiedy się podniósł, między diadą Mocy nawiązało się kolejne połączenie telepatyczne. Rey w tym czasie miała już zadać dziadkowi ostateczny cios.[2] Wyczuwszy, że Ben wrócił na jasną stronę zrozumiała, iż nie jest osamotniona, a to przywróciło jej wiarę w to, że Jedi mogą wygrać. Po chwili uszykowała się do zabicia Sidiousa, który zamknął oczy, a jego umysł wypełniło wspomnienie z momentu pierwszej śmierci podczas bitwy o Endor, co Rey poprzez Moc także ujrzała.[1] Jednak zamiast zabić imperatora, przekazała Benowi miecz świetlny Skywalkerów, a sama odpaliła drugi, niegdyś należący do Leii. Palpatine wyczuwając, że wnuczka zwróciła się przeciwko niemu, musiał się wycofać. Dziewczyna zaczęła zabijać Suwerennych Protektorów, natomiast Solo zyskawszy broń, przejął inicjatywę w starciu z Rycerzami Ren, wybijając ich wszystkich. Następnie Ben pobiegł do tronu Sithów, gdzie obezwładnił Mocą ostatniego gwardzistę i w końcu spotkał się z Rey. Oboje Jedi spojrzeli na siebie, a następnie unieśli miecze szykując się do konfrontacji z Sidiousem, który oświadczył im, że skoro wspólnie walczą, to razem też zginą, a następnie chwycił Bena oraz Rey Mocą i zaczął ciągnąć do siebie, gdy nagle do dłoni klona imperatora wystrzelił kawałek energii życiowej jego oponentów, od czego odrosły mu palce. Zaskoczony Palpatine zrozumiał, iż jego przeciwnicy są diadą Mocy, która miała zdolność panowania nad życiem - ta właściwość dawała Sheevowi możliwość wzmocnienia sklonowanego ciała na tyle, by było w stanie wytrzymać jego potęgę. Sidious bezwzględnie to wykorzystał, wyciągając z diady Żywą Moc, dzięki czemu po ponad trzech dekadach w pełni powrócił do życia, odczepiając sklonowane ciało od utrzymującej je w całości maszyny - Ben i Rey byli sparaliżowani telekinezą Mrocznego Lorda i nie byli w stanie stawić oporu, kiedy Sith wyciągał z nich energię życiową.[2]

Ostateczna śmierć Dartha Sidiousa.

Wieczni Sithowie zaczęli skandować na cześć odrodzonego Dartha Sidiousa. Rey nie była w stanie choćby się ruszyć, ale Ben miał jeszcze wystarczająco sił, by się podnieść. Zanim jednak zdążył całkowicie się dźwignąć, imperator uniósł go Mocą i oświadczył, że jak kiedyś samemu poległ, tak teraz polegnie ostatni Skywalker, a następnie zrzucił Solo do pobliskiej przepaści. Następnie Palpatine spojrzał w niebo na trwającą bitwę (był to moment, gdy flota mieszkańców galaktyki właśnie przybyła Ruchowi Oporu na pomoc). Oświadczył swoim kultystom, by nie obawiali się tego ataku, gdyż nic już nie powstrzyma triumfu Sithów, a następnie wystrzelił w niebo błyskawice Mocy, którymi zaczął razić rebelianckie jednostki. Rey wtedy obróciła się na plecy i obserwując jak okręty jej sprzymierzeńców padają, zaczęła nawoływać zmarłych Jedi, by do niej przybyli. Jej wysiłki w końcu odniosły sukces i dziewczyna z Kosmicznej Mocy usłyszała głosy Obi-Wana Kenobiego, Yody, Mace'a Windu, Qui-Gona Jinna, Luminary Unduli, Adi Galli, Aayli Secury, Ahsoki Tano, Kanana Jarrusa oraz Anakina i Luke'a Skywalkerów.[2] Tym samym w Rey zaczęły się jednoczyć esencje dawnych Jedi, a z każdą kolejną dziewczyna zyskiwała na sile. Największy zastrzyk potęgi przyszedł po słowach Luke'a, po których Rey podniosła się na nogi i przyciągnęła do siebie miecz Leii, odpalając go. Zyskawszy wsparcie od wszystkich Jedi była gotowa raz jeszcze stawić czoła Sidiousowi, który z kolei swoją potęgę czerpał z esencji wszystkich Sithów.[1] Imperator musiał wtedy przerwać ostrzał floty Ruchu Oporu, by zająć się wnuczką. Oświadczył dziewczynie, iż jej śmierć będzie ostatnim aktem w historii Rebelii, a następnie zaatakował ją błyskawicami, które ta zablokowała mieczem świetlnym. Wciąż jednak to Sheev był silniejszy i stopniowo spychał przeciwniczkę do tyłu, co rusz posyłając potężniejsze ładunki, aby przełamać jej obronę. Oznajmił wnuczce, że jest ona nikim, zwykłą przybłędą, która nie może się mierzyć z kimś, w kim żyją wszyscy Sithowie. Rey na to odparła, iż w niej z kolei żyją wszyscy Jedi, przyciągnęła do siebie miecz świetlny Skywalkerów, odpaliła i skrzyżowała z tym Organy. Wtedy siła wszystkich Jedi przewyższyła siłę wszystkich Sithów i szala zwycięstwa przechyliła się na stronę Rey i odtąd to Palpatine zaczął się uginać przed jej potęgą. Dziewczyna zbliżyła się do dziadka, a następnie zaczęła odbijać błyskawice Sidiousa z powrotem w jego kierunku, do których zaczęło niszczeć ciało Mrocznego Lorda. W końcu Rey odesłała cała energię, jaką Sheev w nią wystrzelił, a po chwili posłała w niego ostatni silniejszy ładunek i Darth Sidious zginął od własnej potęgi, tym razem ostatecznie.[2]

Od wyładowania energii zniszczeniu uległ tron Sithów, który był źródłem całej potęgi ciemnej strony na Exegolu, przez co arena się zawaliła, co zabiło kultystów z Wiecznych Sithów. Rey w zabicie imperatora włożyła wszystko co miała i całkowicie zużyła swoją energię życiową, przez co po chwili sama padła martwa. Jednak Ben przeżył zrzucenie w przepaść i zaczął ponownie się wspinać - wrócił na górę wkrótce po śmierci Sidiousa. Ledwo stojąc na nogach, doczłapał się do zwłok Rey i zrozpaczony zaczął ją ściskać. Nie mógł się pogodzić z odejściem kobiety, z którą był tak związany, więc postanowił ją ożywić techniką leczenia Mocą. Ben przekazał Rey swoją energię życiową i ta wróciła do życia. Dziewczyna z wdzięczności pocałowała Solo, który po chwili sam padł martwy, gdyż na ożywienie jej zużył wszystkie siły życiowe. Ciało Bena zniknęło łącząc się z Mocą i jednocześnie, na Ajan Kloss to samo stało się z Leią.[2] Rey zaczęła rozpaczać nad losem Bena, lecz ten po chwili przemówił do niej z Mocy zapewniając dziewczynę, że już zawsze będzie przy niej, na co ta stwierdziła, iż nikt nigdy nie odchodzi na dobre.[1]

Skutki

Choć jeszcze w trakcie batalii w wyniku wezwania Calrissiana, mieszkańcy galaktyki wznieśli broń i zaczęli atakować stacjonujące nad planetami gwiezdne niszczyciele typu Resurgent, to dopiero w wyniku zwycięstwa Ruchu Oporu nad Exegolem to zjawisko przybrało masową skalę. W ten sposób nastąpił kres panowania Ostatecznego Porządku nad galaktyką. Sama bitwa skończyła się ogromnymi stratami dla obu stron, lecz zdecydowanie bardziej dotkliwsze były one dla sił sithańskich, gdyż straciły one całą armadę gwiezdnych niszczycieli typu Xyston mozolnie budowaną przez ostatnie trzy dekady wraz ze stacjonującymi na ich pokładach żołnierzami oraz dowódcami na czele z generałem Pryde'em i jego okrętem Steadfast, a do tego zostały wybite gwardia Suwerennych Protektorów i Zakon Ren, zaś najpoważniejszą stratą dla Ostatecznego Porządku była definitywna śmierć imperatora Palpatine'a. Ruch Oporu także stracił sporo maszyn, szczególnie w pierwszej fazie, gdy mieszkańcy galaktyki jeszcze nie przybyli mu na pomoc oraz podczas ostrzału błyskawic Mocy Dartha Sidiousa. Do tego rebelianci stracili także nieco żołnierzy podczas walk na kadłubie Steadfasta.[2]

Znani uczestnicy bitwy

Ruch Oporu

Ostateczny Porządek

Przypisy

Źródła